Hotel jest dobry, ale pluskwy..

Pisemny: 26 marta 2014
Czas podróży: 22 listopad — 6 grudzień 2013
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 10.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
Cześ ć ,
Nasze wakacje zaplanowaliś my od 22 listopada do 6 grudnia.
Pierwsza rzecz - przyjechaliś my już wieczorem, byliś my już na nogach przez prawie dzień (jeś li liczyć ró ż nicę czasu i tak dalej). Bardzo zmę czeni wysiedli z autobusu w grupie okoł o 16-18 osó b. . a potem wszyscy mó wią nam, ż e nie ma wolnych pokoi ! ! (wszyscy mamy pod rę ką dokumenty z wnioskiem o numer standardowy) i wcale nie mieli ż adnych bezpł atnych numeró w. Postanowiliś my, wszyscy konsultowali się , tak staliś my w recepcji ponad 2 godziny. . . nie był o nam ż al, bo byliś my tak zmę czeni, ż e mieliś my tylko jedno pragnienie - iś ć spać (nawet nie jeś ć , Po prostu ś pij! ). szczerze, był o mi ż al pary, któ ra stał a obok (podobno z Moskwy) i dziewczyna pł akał a - wydawał o się , ż e mają coś gorszego od nas wszystkich...w koń cu 4 osoby wyszł y nas, aby znó w poczekać , a resztę zabrano do innego hotelu. Z mę ż em wylą dowaliś my w apartamencie dla nowoż eń có w! ! (blok 6, ostatnie pię tro, ale numeru nie pamię tam) Pozostał e 2 osoby mieszkał y osobno w innych budynkach - np. blok 93 i 75.

Nastę pnego ranka 5 godzin ró ż nicy czasu plus wczesne sł oń ce, wię c nie był o czasu na sen. Wyjrzeliś my, a tam był o pię kno - morze, sł oń ce, leż aki. . podobno nie byliś my sami, nas był o duż o o 5.30 rano. . i już sprzą tali plaż ę z glonó w, chwastó w i tak dalej na.
Ś niadania: naprawdę zadowolone i zadowolone przez cał y urlop - ś wież o wyciskane soki (zwł aszcza bananowe! ! ), omlety, kieł baski, sery, warzywa i inne kawał ki. . a to wszystko tak pię knie udekorowane - to wszystko nie przestawał o cieszyć oka ! !
potem sł ynna kawiarnia - po prostu oszoł omiona! Bardzo mi się podobał o. Nie jestem szczegó lną mił oś niczką kawy, wolę gorą cą czekoladę , był a bardzo smaczna. ZDECYDOWANIE idź i spró buj wszystkiego! ! ! Klim naprawdę czę sto wiał duż o, ale znoś nie.
Animacje - też warto się wybrać , przynajmniej kilka razy. Personel hotelu bezpoś rednio ł aduje się pozytywnym, dobrym nastrojem! jedna rzecz, któ rej moż esz nie lubić - trochę pó ź ny począ tek...
generalnie dominikanie są bardzo przyjaź ni, sympatyczni, trochę powolni (to jest ich osobliwoś ć - ż yją w harmonii ze sobą i ś wiatem, są bardzo zjednoczeni i duchowi w wierze).
zawsze pomagają , niektó rzy mó wią po rosyjsku, rozumieją . mó wią też po angielsku i francusku. Rosynki pracował y na recepcji - to też jest duż y plus.
o restauracjach - rzeczywiś cie, japoń ski jest najlepszy! ! bardzo smaczne, a co najważ niejsze Wasze potrawy są tak animowane : ) Swoją drogą wycieczki są drogie - pojechaliś my do Super Saony. Nie podobał a mi się plaż a, na któ rej był y: bloki pod wodą , nie sposó b nacieszyć się morzem.

Obsł uga i sprzą tanie w pokojach - czysto, schludnie. Prawda jest taka, ż e ​ ​ podł ogi nie był y tak czę sto myte (no có ż , to zależ y od Twoich kryterió w). przyszli odpoczą ć , a nie siedzieć w pokoju. w naszym pokoju był o tak: ł ó ż ko jest za duż e, a przed nim w szafie jest telewizor, tylko pilot nie dział ał )) ale to nie jest straszne. w pokoju był o też jacuzzi i sofa. Moż esz wię c popł ywać i spojrzeć przez okna balkonu na morze, plaż ę . .
Ł azienka ciekł a z jednego z kranó w. Poprosili o naprawienie tego.
to był o drugiego dnia od zameldowania w tym pokoju, ale najgorsze był o przed nami: budzą c się na sł oń cu rano drugiego dnia, był em przeraż ony, ż e znalazł em pluskwy na naszych poduszkach...!! ! ! Nigdy w ż yciu nie widział em czegoś takiego, był em przeraż ony. co za wakacje. . .
poproszony o przetworzenie pokoju lub przeprowadzkę do innego hotelu.
po obiedzie przeniesiono nas do innego pokoju (podobno przyjechali nowoż eń cy). Pię tro niż ej, dosł ownie pod tym drugim numerem.
tam był o mniej wię cej tak samo: duż e ł ó ż ko. Sofa i TV przy balkonie. ł azienka miał a jacuzzi i prysznic. sufit odpadł i trochę przeciekał .
ogó lnie robale i tak dopadł y nas po 2-3 dniach: wtedy nie dał y nam spokoju na resztę wakacji: przynajmniej otruł y, przynajmniej nie (potem wyszedł karaluch, a biorą c pod uwagę tropiki, to wyobraź sobie jego rozmiar! ) Mó j mą ż został pogryziony. z taką jeszcze wraż liwoś cią jaką mamy, był o nie do zniesienia: swę dzenie, swę dzenie cał y czas. . mam rę ce, nogi i plecy. . generalnie milczę .

Nigdy bym nie pomyś lał , ż e to moż e być . To był ten hotel, do któ rego wcią ż musiał eś się dostać ! ? moż e ktoś powie – kto to przyjmie, odpocznie. Dopiero teraz nie miał am ochoty na 2 tygodnie wakacji z pluskwami… oczywiś cie staraliś my się być rozproszoną , jakoś się dobrze bawić . W koń cu przyszli odpoczą ć . wtedy ktoś nam powiedział , ż e w tym hotelu zawsze są pluskwy: nawet jeś li cię otrują , czy nie. bo opró cz Rosjan, Amerykanó w, Francuzó w, miejscowi też w weekendy zameldowują się w tym hotelu (a to prawda, w weekendy był o wię cej ludzi). Ale pluskwy, jak wiadomo, mieszkają wszę dzie. I są spokojnie tolerowane z każ dym: nawet siedzenie na tobie, przynajmniej na rzeczach innych ludzi (weź ten sam personel sprzą tają cy). Wię c zdecyduj sam: jakie szczę ś cie oczywiś cie. Ale za takie pienią dze i taki czas lotu lepiej nie wchodzić do tego hotelu.
ale mimo morza, plaż y i otaczają cego nas raju nie odnieś liś my zbyt dobrego wraż enia na temat TEGO HOTELU.
Wię c decyzja należ y do Ciebie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał