Sam hotel jest mał y, kompaktowy, recepcja jest bardzo mał a. A pokoje są przestronne, mieszczą do czterech osó b (dostawka to sofa), każ dy pokó j posiada kuchnię (nie tylko zestaw do parzenia kawy/herbaty, któ ry najczę ś ciej widuję patrzą c na inne hotele w info tour). To też jest ś wietne.
Wszę dzie jest czysto. Okna pokoi wychodzą zaró wno na Plac Wacł awa, jak i najł adniejszy park na dziedziń cu. W obu przypadkach nie zawiedziesz się .
Fajny hotel, podobał mi się .
Wydawał o mi się , ż e to wszystko nie był o konieczne, bo do pokoju przyszliś my tylko na noc.
1. Tak, hotel jest Ś WIETNIE poł oż ony. Na wszystkie wycieczki, ponieważ idą z Placu Wratsł awskiego, idziesz pieszo, powoli. Pokoje są dobre, ale nie mieliś my szczę ś cia. Dali mi pokó j pod dachem. Nie ma okien. Tylko okno na gó rze. Z niego widać kawał ek nieba. Dobrze posprzą tali.
2. Personel jest po prostu okropny. Po pierwsze, dla 4 gwiazdek mogł em zrozumieć przynajmniej trochę rosyjskiego. Mó wimy po angielsku, ale bardzo mał o. Tam dziewczyny się nie uś miechają , coś mruczą . Kiedy mó j mą ż pró bował tł umaczyć , ż e nie jesteś my winni pienię dzy za bar, bo nic z niego nie piliś my, po czesku myś lą c, ż e nie rozumiemy, powiedzieli coś w stylu „rosyjscy wieś niacy”.
3. Jest dostę p do Internetu, ale jest w recepcji. I nie są zbyt szczę ś liwi, kiedy przychodzą i pytają . Z gł oś nym westchnieniem odrywają tył ki od krzesł a, powoli wyjmują klucze, któ rymi zamykają stó ł , i powoli idą , pokazują c cał ym swoim wyglą dem, ż e lepiej by był o, gdybyś nie prosił o komputer.
4. Karmienie jest dobre. Bufet. Ró ż ny. Byliś my na ś niadaniu, wię c zjedliś my jak zwykle jajka, ser, musli, jogurt.
Konkluzja: hotel nie jest zł y, ale nadal dał bym mu 3 gwiazdki za Europę , czyli 3 plusy. Ale do 4 lat nie wytrzymuje ani w projektowaniu, ani w postawie personelu.