TEN HOTEL KRADZIE!

Pisemny: 2 sierpień 2010
Czas podróży: 21 — 23 lipiec 2010
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 5.0
W Pradze mieliś my spę dzić z ż oną ostatnie 3 dni wakacji po 2-tygodniowej przejaż dż ce rowerowej po Niemczech i Czechach. . .
Pokó j dwuosobowy został zarezerwowany i opł acony.
W recepcji po zapytaniu, gdzie moż na postawić rowery, dziewczyna odpowiedział a, ż e ​ ​ moż na je postawić w garaż u (pokó j 7x6m wewną trz hotelu), w miejscu gdzie nie ma samochodó w (w pobliż u ś mieci, jak się pó ź niej okazał o ).
Zdejmują c plecaki i sprzę gają c rowery razem kablem, weszliś my do pokoju.
Do wieczora spacerowaliś my po Pradze na piechotę .

Nastę pnego dnia, schodzą c na dó ł , w pobliż u drzwi prowadzą cych do garaż u, zobaczyli zerwany kabel od mojego roweru i szczypce w pobliż u. Roweró w nie był o na miejscu....Z jakiegoś powodu poł amali się i zostawili linkę do któ rej rowery nie był y przymocowane, no có ż - reakcja dziewczyny na recepcji był a ciekawa - nic nie widzieli , nic nie sł yszał em, kamera nie nagrywa, jeś li chcesz, moż emy wezwać policję .
Tak, 2 drzwi prowadził y do ​ ​ pomieszczenia garaż owego - opró cz gł ó wnego wejś cia, przez któ re wyjeż dż ają samochody, do tego pomieszczenia moż na dostać się przez wejś cie dla obsł ugi - zwykł e drzwi wewnę trzne.
Zakł adam, ż e jeś li drzwi zewnę trzne są zamknię te na noc, to ci, któ rzy mają klucz do tych drzwi, mogliby wejś ć do garaż u, a kto wie, ż e nikt nie patrzy w kamerę i nie nagrywa wideo. . .
Vopschem, wezwano policję , sporzą dzono opis. . . i tyle.
Na tym wszystko się skoń czył o. Pozostał e 2 dni chodziliś my po Pradze tak, jakby spuszczono ich do wody, tak naprawdę nic nie widzieli, nic nie kupili - nie był o nastroju.
Wró cili rozgniewani na Czechó w, Pragę i wł asną nieostroż noś ć - trzeba był o ich przywią zać ł ań cuchami do sł upa, choć myś lę , ż e to by nie pomogł o.
W Berlinie i Karlowych Warach rowery po prostu zostawiano na ulicy… Nawet pompy nie zniknę ł y.
PS Rowery Niemcó w, któ rzy przyjechali dzień pó ź niej, został y umieszczone w Lagage Room....moż e traktują nas inaczej?
PS. Nowe rowery tego poziomu kosztują.36 tys.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał