żółte morze

Pisemny: 10 wrzesień 2012
Czas podróży: 9 — 12 wrzesień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
hotel znajduje się w nowym kurorcie Yantai
lecieć z Pekinu przez okoł o godzinę . oś rodek nad morzem ż ó ł tym. po raz pierwszy w ż yciu kolor morza pasował do jego nazwy. jest naprawdę ż ó ł ty.
miasto dopiero się buduje, na przykł ad Sheraton był jeszcze zamknię ty i ukoń czony (już w tym roku dział a). Kocham te miasta.
W jakiś sposó b przypomniał mi tureckiego Mahmutlara z lat 2006-2008. kiedy domy są nowe i rosną jak grzyby po deszczu.
hotel znajduje się na drugiej, jeś li nie na trzeciej linii. 800 metró w do plaż y, chociaż z pokoju widać morze.
Przyjechaliś my o 8 rano, 40 minut jazdy do hotelu. od razu nas usadowili. to mił e.

nie był o ż adnych skarg na pokó j, wszystko był o czyste, nowe. wi-fi zł apany idealnie. padał y pytania o ł azienkę - jest bardzo stara i zardzewiał a. akcesoria w postaci szamponu, ż elu, pę dzli, pasty był y. kapcie też .
Ś niadanie w hotelu, dzię ki Bogu z roszczeniem do Europy - moż na jeś ć . minus - restauracja czynna do 8.30 rano. jakoś niezwykł e. ś niadanie zaspaliś my na drugi dzień , przywieź li nas do pokoju (bezpł atnie). znowu mił o. personel jest bardzo uprzejmy, mó wią po angielsku (to mnie zaskoczył o). speł nić każ de ż ą danie. Zapewnili nawet rę czniki ką pielowe na plaż ę , ponieważ nie przywieź liś my wł asnych.
o samej plaż y - pozostawia wiele do ż yczenia. we wrześ niu prowadzono prace nad jego wyposaż eniem, koń czono pię kny nasyp. na plaż y nie ma duż o ś mieci, ale są + glony i martwe ryby. w centrum kurortu na nabrzeż u jest bardzo pię knie - zbudowali coś w rodzaju molo, któ re wychodzi daleko w morze. gra tam muzyka, a wieczorami pię knie mieni się ró ż nymi kolorami, na samym jej koń cu znajduje się ogromny diament (nie wiem, jak to poprawnie wytł umaczyć - patrz zdję cie). w cią gu dnia plaż a jest pusta, a wieczorami na promenadzie jest duż o ludzi. czuje się jak cał e miasto.
wejś cie do morza z plaż y był o trochę obrzydliwe z powodu glonó w, ale nie mogł em powstrzymać się od zaznaczenia pola „pł ywał em w ż ó ł tym morzu”. wybrał się na wycieczkę ł odzią . Podobał o mi się , ale wieczorem robi się chł odniej i jest nam strasznie zimno. marina znajduje się kilka kilometró w od wał u centralnego, moż na tam dojechać taksó wką . ale jest tam targ rybny, wię c wiesz, aromaty nie są dla osó b o sł abym sercu. zapach zgnił ych ryb jest taki, ż e ł zawił y mi oczy i oddychał em przez rę cznik, aż odpł ynę li, ale Chiń czycy przynajmniej coś mieli.

jedzenie. dostawa do hotelu co tylko chcesz. za to bardzo kocham Azję - nie musisz nigdzie jechać .
był y ró wnież w restauracji w pobliż u hotelu. smaczne, ale gł upie. ceny są ś rednie. ale w budynku restauracji jest plan zagospodarowania miasta (kolaż ) oraz dziwne postacie (patrz zdję cie). Chiny po raz kolejny udowodnił y, ż e to kraj zboczeń có w.
zamó wili takż e jedzenie z KFC i lokalne bzdury na plaż ę . pomogli straż nicy na plaż y - wyjaś nili po chiń sku, gdzie to zabrać .
ogó lnie 4 dni na ż ó ł tym morzu był y znakomite, do Pekinu wró cili opaleni iz nieco odnowionym ukł adem nerwowym.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар