Cudowne wakacje

Pisemny: 29 czerwiec 2015
Czas podróży: 15 — 27 czerwiec 2015
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 7.0
Z wielu powodó w tegoroczne wakacje wypadł y wcześ niej niż zwykle i postanowiliś my pojechać na poł udniowe wybrzeż e Buł garii. Jesteś my 4 osoby: dwie osoby dorosł e i dwoje dzieci w wieku 5 i 9 lat. Nasz wybó r padł na mał e miasteczko Sozopol. I powiem ci, wcale tego nie ż ał ujemy. Sozopol jest jednym z najstarszych miast (osiedli) w Buł garii. Został zał oż ony przez Grekó w przed naszą erą . Na stał e mieszka tam okoł o 6000 osó b, pozostali to goś cie: wczasowicze lub przedsię biorcy ś wiadczą cy usł ugi i rozrywkę w okresie wakacyjnym. Miasteczko jest mał e, ale czyste, nawet w miejscach stał ego zatł oczenia turystó w. Pierwszego ranka mojego pobytu był em bardzo zaskoczony, ponieważ był em ś wiadkiem sprzą tania plaż y. Wstają c wcześ nie, wyszedł em na balkon na filiż ankę kawy i zobaczył em mał y traktor z osprzę tem jadą cy wzdł uż plaż y. Okazuje się , ż e plaż a został a oczyszczona z gruzu. Po przesianiu piasku traktor zaczą ł wyró wnywać powierzchnię piasku, pokrytą ś ladami wczasowiczó w. A potem jeszcze bardziej się zdziwił em, bo dwó ch mł odych chł opcó w rę cznie przesiewał o piasek przez specjalny si-to, przy kratach, schodach, brzegach plaż y, no to znaczy. gdzie traktor nie mó gł tego zrobić . W mieś cie znajdują się dwie gł ó wne plaż e: centralna i Harmanite. Poszliś my na plaż ę centralną , ponieważ hotel Villa List znajduje się na pierwszej linii brzegowej plaż y centralnej. Ogó lnie warto zauważ yć , ż e wybrzeż e w Sozopolu jest skaliste, co daje wspaniał y widok z wię kszoś ci hoteli poł oż onych na pierwszej linii brzegowej. Jeś li wię c rezerwujesz pokoje na pierwszej linii brzegowej, zabierz je z widokiem na morze. Jedziesz trochę droż ej, ale nie poż ał ujesz, a każ dego ranka i wieczoru bę dziesz cieszyć się urokliwymi pejzaż ami morskimi.
Przy wyborze hotelu okreś liliś my kilka kryterió w. Jest to obecnoś ć basenu, niewielka odległ oś ć od plaż y, obecnoś ć dobrych recenzji, dostę pnoś ć apartamentó w lub dwupokojowych apartamentó w w liczbie pokoi, a najlepiej kategoria to 4 gwiazdki. Wedł ug wszystkich kryterió w Villa List nam odpowiadał a. Hotel jest bardzo dobrze poł oż ony - na pograniczu starego miasta i Harmanite, w samym centrum miasta, ską d ł atwo i szybko dostać się do starych uliczek starego miasta, do peł nej sklepó w ulicy Ropotamo oraz kawiarnie i plaż e Harmanite.
Przyjechaliś my na lotnisko w Burgas. Gospodarzem był a firma „Teddy Kam”. Hotel został dostarczony szybko i bez nakł adek. Odległ oś ć z lotniska do Sozopolu to okoł o 45 km, w czasie dostawa trwał a okoł o 40 minut, bo. przejechał przez Burgas. Do hotelu dotarliś my po godzinie 14.00. W recepcji przywitał a nas urocza pani, któ ra zabrał a nam paszporty i od razu dał a nam klucze do pokoju. Chcę powiedzieć , ż e jak tylko podjechaliś my i wysiedliś my z minibusa, facet natychmiast zbiegł po schodach hotelu, zabrał nasze rzeczy i zgł osił się do recepcji, a nastę pnie, poznawszy numer, do apartamentó w. Wyjaś nił , co i gdzie się znajduje, a takż e jak korzystać z systemu dzielonego. Oczywiś cie musiał em rozstać się z 2 lewami, któ re został y mi z poprzedniej podró ż y. Uderzył o mnie to, ż e w pokoju opró cz systemu multi-split (w obu pokojach) był też zwykł y klimatyzator w salonie, a na balkonie był y dwie jednostki zewnę trzne. Zaczę liś my osiedlać się w pokoju, trochę się znudziliś my i postanowiliś my wł ą czyć system dzielony. Jednak nie zarobił a. Pró bował em wł ą czyć klimatyzator, ale na pró ż no. Musiał em zejś ć do recepcji. Dziewczyna natychmiast wysł ał a do pomocy naszego znajomego, któ ry nió sł walizki. Po szturchaniu „alfonsó w” na ś cianie i bez rezultatu, dzieciak zwró cił uwagę na klimatyzator, klepną ł się po gł owie i pró bował go wł ą czyć . Ale go tam nie był o, okazał o się , ż e w pilocie nie ma baterii, co pojawił o się dosł ownie za pię ć minut. Dostaliś my dział ają cy klimatyzator, a chł opak kolejne 2 lewy za prę dkoś ć . Co prawda trochę uż ywaliś my „kondera”, ale mimo wszystko fajnie był o, ż e mamy go sprawny. Wł aś ciwie mieliś my doś ć otwartego balkonu, wł ą czaliś my go dopiero wtedy, gdy wychodziliś my na lunch, ż eby trochę ochł odzić pokó j. Przez resztę czasu mieliś my stale otwarty balkon, a chł ó d morza i ś wież oś ć powietrza nie pozwalał y nam znikną ć .

Nawiasem mó wią c, o napiwkach nie wahaj się przekazać ich obsł udze. Odpoczywasz, a oni pracują , aby Twoje wakacje był y przyjemnym doś wiadczeniem. Wielu powie, ż e pienią dze z powietrza nie wpadają do twojej kieszeni, aby je rozdzielić na prawo i lewo. Wię c nie spadam. Ale jesteś na wakacjach, wię c spraw, aby był o to jeszcze przyjemniejsze dla siebie, a ludzie lubią pracę . I nie musisz oszczę dzać na wakacjach, aby oszczę dzać , lepiej nigdzie nie wyjeż dż ać . Wię c 2-3 lewa zostaw pokojó wce rano w pokoju, w restauracji zwyczajowo zostawia się kelnerowi okoł o 10%, nie odbieraj reszty od barmana w barze, a do tego zawsze miej mał e pienią dze ze sobą , ż ebyś nie musiał czekać na zmianę , a potem w obecnoś ci kelnera lub barmana wykombinować ile zostawi mu napiwek. Uwierz mi, wszystko to sprawi, ż e Twoje wakacje bę dą o wiele przyjemniejsze. Nawiasem mó wią c, ostatniego dnia, tuż w windzie, zł apał a nas pokojó wka i postanowił a się z nami ciepł o poż egnać . Wprawdzie byliś my zaskoczeni tym wynikiem, ale jako istota ludzka przyję liś my jej impuls i doś wiadczyliś my przyjemnej satysfakcji moralnej.
Teraz o liczbie. Pokó j nie był tak doskonał y, ale bardziej niż dobry, podobał o nam się . Meble nie są porysowane, ś ciany nie są odrapane. W pierwszym pokoju był mię kki naroż nik, stó ł , dwie tafty, szafa, ś cianka z minibarem (lodó wka w szafce) i telewizor LED (swoją drogą rosyjskiej produkcji). Szafa jednak nas zawiodł a, wydawał a nam się doś ć mał a, ale ku naszemu zdziwieniu z trudem, ale mimo wszystko, umieś ciliś my w niej wszystkie nasze rzeczy. Dla naszych dzieci dostę pne są ró wnież dwa rozkł adane ł ó ż ka. Drugi pokó j miał podwó jne ł ó ż ko i dwie szafki nocne, w zasadzie nic innego tu nie pasował o, a nie był o takiej potrzeby. Ł azienka jest poł ą czona, ale wystarczają co duż a. Balkon jest doś ć duż y w poró wnaniu z innymi pokojami. Na balkonie znajdował y się dwa klimatyzatory zewnę trzne (na ś cianie), stó ł i dwa krzesł a, suszarka ś cienna i podł ogowa. Jednak wcią ż był o duż o miejsca. Należ y pamię tać , ż e te balkony nie był y we wszystkich pokojach. Był y balkony, na któ rych trudno był o postawić stó ł , krzesł a i zamontowaną na ś cianie suszarkę . Na drugim pię trze przed moim blokiem osiedlił a się para nieformalnych osó b, doś ć gę stej budowy, a zwł aszcza „ona”. Tak wię c na swoim balkonie wyglą dali jak grube wró ble na mał ym grzę dzie na zimnie, wię c skulili się razem. Z poł oż eniem pokoju oczywiś cie hotelarze slu-kavili. Wzię liś my pokó j z widokiem na morze. Wł aś ciwie z balkonu (po lewej stronie) widoczny był tylko brzeg plaż y, resztę zasł aniał sam budynek, a po prawej - widok na basen, bar i miasto. Ale nawet to nie zepsuł o nam wakacji. Pokó j był codziennie sprzą tany, poś ciel był a zmieniana raz (raz w tygodniu), rę czniki był y wymieniane czę ś ciej, np. 1 raz na 3 dni. Nasza pokojó wka sprzą tał a rano. Kilka razy przecię liś my ś cież ki przed wyjś ciem na plaż ę , po czym sama zapytał a, kiedy bę dzie nam wygodniej posprzą tać . Umó wione spotkanie po 10:00. Pokó j był doś ć dobrze posprzą tany. Pokojó wka nieustannie skł adał a na ł ó ż kach jakieś figurki, motyle z rę cznikó w i prześ cieradeł , ciekawie skł adał a piż amę dziecię cą .
Kontyngent urlopowiczó w w hotelu nie był zbyt zró ż nicowany. W wię kszoś ci byli to emeryci niemieccy oraz pary buł garskie lub rosyjskie z mał ymi dzieć mi (do 10 roku ż ycia). Dlatego w hotelu panował spokó j. W hotelu nie był o nocnych dyskotek, nie był o hał aś liwych firm, z wyją tkiem samych Buł garó w, któ rzy sami robią duż o hał asu, zwł aszcza gdy się spotykają .
Wyż ywienie (restauracja, bar). Bę dą c w Buł garii nie po raz pierwszy wiedzieliś my, ż e branie wycieczki „all inclusive” przynajmniej w tym kraju, pozbawianie się wszelkich przyjemnoś ci i ró ż norodnoś ci lokalnej kuchni, w wię kszym stopniu, jest po prostu gł upie. W kurortach znajduje się ogromna liczba kawiarni, restauracji, tawern, mechanikó w. W Sozopolu nie znajdziesz ani jednego pustego metra kwadratowego. Jeś li taki znajdziesz, to nastę pnego dnia zajmą go stó ł i ł awki, a obok niego w skrajnych przypadkach stanie stragan z naleś nikami lub lodami. Z tego powodu wzię liś my tylko ś niadanie w pakiecie. Muszę powiedzieć , ż e nie podobał o mi się jedzenie w hotelu, był o zbyt monotonne. Nie, nie bę dziesz gł odny, obsł uga ś ciś le pilnuje, aby tace nie był y puste, aw automatach był a kawa. W przeciwień stwie do mnie opinia mojej ż ony o jedzeniu w hotelu okazał a się nieco lepsza. Ale osą dź sam. Na ś niadanie był o zawsze i codziennie: smaż one i gotowane jajka, kawał ki boczku lub kieł basek smaż onych, pomidory, ogó rki, ser, ser, szynka, salami lub kieł basa suszona, pł atki zboż owe (2-3 rodzaje), 2-3 rodzaje prostych sał atki (szczerze mó wią c, nie smakuje zbyt dobrze) - wydawał o mi się , ż e szef kuchni przygotował je z resztek wszystkiego, co znalazł . Spaghetti był o dwa razy (raz nie dostali, bo przyjechali pó ź no - w zamian wyję li pomidory faszerowane serem), raz był a owsianka ryż owa. Wspaniał e w smaku wypieki 4-5 rodzajó w, ciasta 2-3 rodzaje, owoce (banany, wiś nie i coś jeszcze), syropy, sosy itp. Có ż , w zasadzie z wię kszą iloś cią wszystkiego. Jak już wspomniał am, gł odu nie wytrzymasz, ale codzienna jajecznica z kieł baskami to dla mnie za duż o. Reszta (ciasta, pomidory, zielenina) nie jest dla mnie poważ na. Otó ż ​ ​ kilka razy był o coś jeszcze, jak ryba, ale okropna w smaku i coś jak leche. Nie wiem, jak wyglą dał a kolacja, ale jeś li to ten sam limitowany zestaw, to moja ocena to nie wię cej niż.3 na pię ć .

Kolejną rzeczą jest ró ż norodnoś ć kawiarni na zewną trz hotelu. Na obiad zawsze chodziliś my w to samo miejsce, w pobliż u hotelu. Mał a kawiarnia prowadzona przez tę samą rodzinę . Nie znam nazwy tej kawiarni. Nie widział em nazwy ani niczego takiego, co wyró ż niał oby się na fasadzie. To też nie wyglą da na elegancką restaurację . Znalezienie tego jest ł atwe. Wyjdź z Listy, zaraz w lewo mijamy Hotel Selena (przylegają cy do Listy murkiem) i skrę camy w lewo (objeż dż amy Selenę ), po drugiej stronie ulicy (po prawej) znajduje się kawiarnia. Odległ oś ć od Listy to tylko 30 metró w. Jak nam to wyglą dał o? Wł aś ciciel ś wietnie mó wi po rosyjsku, urozmaicone menu kuchni buł garskiej, znakomicie ugotowane, niesamowicie pyszne. Ale najważ niejsze nie jest to. Wł aś ciciel widzi w tobie nie klienta, ale we wszystkich - swojego przyjaciela i traktuje cię jak starego przyjaciela. Klienci traktują go tak samo, robią ró ż ne pamią tki, aż po wspó lne zdję cia. Gorą co polecam odwiedzić . Nawiasem mó wią c, naprzeciwko wejś cia do hotelu znajduje się stragan, na któ rym robią bardzo smaczne naleś niki - na wypadek, gdybyś nie chciał nigdzie jechać . Na starym mieś cie znajduje się ogromna liczba kawiarni i mechanikó w, zwł aszcza wzdł uż pozostał oś ci muru twierdzy, któ ry wznosi się nad morzem. Tuż na nim lub w nim zbudowano wiele mał ych i duż ych „kawiarni”, a na bardzo starym mieś cie znajdziesz sporo restauracji tematycznych z narodowym nastawieniem, w tym restaurację Windmill - poł oż oną w starym mł ynie.
Idą c ulicą Ropotamo wzdł uż plaż y Harmanite, znajdziesz mnó stwo sklepó w z pamią tkami i ró ż nych kawiarni. Są tuż obok siebie, wybierz dowolny wedł ug wł asnego gustu. Tuż przy wejś ciu zostaniesz nazwany „szczekaczami” w postaci pię knych dziewczyn lub zabawnych facetó w. Wieczorami w prawie każ dej kawiarni zabrzmią dź wię ki na ż ywo dla wszystkich gustó w: rock, pop, muzyka narodowa itp. Pod tym wzglę dem wyró ż nia się kawiarnia Ocean, któ ra znajduje się w drodze do starego miasta, jeś li idziesz wzdł uż centralnej plaż y. Tam lokalny zespó ł rockowy wykonuje ś wiatowe hity rockowe. Kawiarnie na Ropotamo są nieco tań sze niż kawiarnie na starym mieś cie. Typowy obiad dla dwojga dorosł ych i dwó jki dzieci kosztował nas okoł o 25-30 lew. Produkcja naczyń jest bardzo duż a. Ż oł ą dki pę kają z takiej iloś ci naczyń . Dla poró wnania w mehanie (restauracji) starego miasta za obiad zapł aciliś my 100 lewó w. To prawda, ż e ​ ​ zamawialiś my też drogo: raczyli nas ró ż nymi smakoł ykami, m. in. jagnię ciną gotowaną na roż nie, wspaniał ą grą muzykó w i winem. W zwykł ych kawiarniach starego miasta za obiad dasz 35-40 lew.
Osobno chciał bym zwró cić uwagę na lobby bar, a raczej jego barmana, któ ry robi wspaniał e koktajle. Wieczorem siedzenie na tarasie baru z koktajlem w dł oni, podziwianie nocnego pię kna morza i starego miasta to sama przyjemnoś ć .
To, czego brakuje w hotelu, to przynajmniej rozrywka dla klientó w. Czasami moż na by zorganizować tematyczne wieczory buł garskie, zaprosić muzykó w itp. Tych. pod tym wzglę dem wszystko jest „gł uche”. W hotelu znajduje się pokó j dziecię cy, w któ rym moż na zostawić dziecko, jeś li chcecie odpoczą ć lub gdzieś pojechać . Godziny otwarcia do 18.00. Ale nie ma też animacji dla dzieci jako takiej. W są siedniej "Selenie" znajduje się mał a scena przed plaż ą , gdzie wieczorem odbywają się animacje dla dzieci. Kilka razy trafiliś my tam na dyskotekę dla dzieci, wejś cie dla wszystkich był o bezpł atne. Ale tutaj reszta (gry, konkursy) dla dzieci osó b trzecich został a opł acona - 5 lew. Lista ma trzy baseny. Dwie osoby (dorosł ych i dzieci) znajdują się na tarasie drugiego pię tra. Nikt nie korzysta z brodzika dla dzieci, jest on cał y czas w cieniu i nie widać go z leż akó w - zamyka mostek. Leż aki rozmieszczone są wokó ł basenu dla dorosł ych, a takż e na trawniku pod basenem, do któ rego moż na się dostać schodami z tarasu przy basenie lub windą . Rano zawsze szliś my nad morze, a po obiedzie dzieci zawsze prosił y o pó jś cie na basen. Zawsze znajdowaliś my miejsca w pobliż u basenu. Basen jest sprzą tany codziennie rano. Wyczuwalny zapach chloru, ale bardzo sł aby. Na tarasie przy basenie znajduje się bar. W hotelu znajduje się ró wnież basen i jacuzzi. Ale zawsze był y puste. W hotelowych folderach widział em saunę i jakieś spa, ale nie szukał em tego miejsca.

W Sozopolu jest niewiele rozrywek i atrakcji. Na centralnej plaż y moż na jeź dzić na krą ż ku i bananie, latać na spadochronie, jeź dzić katamaranem, zaproponują masaż . W samym Sozopolu moż na spacerować po starym mieś cie, architektura budynkó w jest bardzo ciekawa, podziwiać stare uliczki i patrzeć na pozostał oś ci muró w twierdzy. Moż esz takż e odwiedzić galerię sztuki i muzeum archeologiczne. Ró ż ne biura podró ż y oferują wycieczki: wycieczkę do Stambuł u od 1 do 3 dni, wycieczkę do Nesebyru, parki wodne w Nesebyrze i Sł onecznym Brzegu, rezerwat Ropotamo, wycieczki na wyspę ś w. John, wycieczki morskie i wyprawy wę dkarskie do buł garskiej wioski. Sozopol posiada wł asny amfiteatr, w któ rym odbywają się ró ż ne konkursy twó rcze. Pewnego wieczoru wysł uchaliś my wystę pó w grup dziecię cych. Mał a rozrywka dla dzieci. Na ulicy Ropotamo jest kilka przejaż dż ek, ale ich wyglą d i instalacja przeraził y mnie szalenie. Znalezienie ich nie był o takie ł atwe. Z trampoliny korzystaliś my tylko 2 razy. Wrę cz przeciwnie, są automaty do gry, koszt jednej gry to 2 lewy. Wzdł uż centralnej plaż y (obok kawiarni Ocean) znajduje się ró wnież mał y plac zabaw, tam najczę ś ciej chodziliś my. Jest kilka zjeż dż alni, mał e trampoliny, tarzan-ki, sprzę t fitness, ł owienie ryb, rysowanie, jazda na kucykach, fotografia retro, jazda samochodami elektrycznymi. Moż na tam też spró bować lodó w Dippin' Dots – są to lody w postaci mał ych kulek zamroż onych ciekł ym azotem, ale w okolice amfiteatru trzeba przejś ć trochę dalej. 60 gr kosztuje 3 lewy, ale bardzo smaczne. Są kluby nocne i dyskoteki. Niedaleko Listy (na placu, obok supermarketu) znajduje się jeden z nich. Dź wię ku muzyki klubowej prawie nie sł ychać w pokojach Listy, przynajmniej od strony morza. Nie wiem od strony miasta.
Trochę o cenach. Na centralnej plaż y zestaw rzeczy osobistych na plaż y: dwa leż aki, parasol, stolik kosztuje 20 lew. Istnieje wolna strefa, w któ rej moż esz dostać pracę za darmo. W barze kawa kosztuje 2-3 lewa, koktajl mleczny 4-5 lew, piwo 2-3 lewa, koktajl alkoholowy ś rednio 6.5-8 lew. Sł odkie bajgle, któ re nosi się wzdł uż plaż y 2-2.5 lewa, „kró lowa pó l” – 2.5 lewa. W kawiarni sał atki, przeką ski od 2 do 6.5 lewa, zupy (bardzo mał y wybó r) - 1.5 - 2.2 lewa. Dania z kurczaka 6.5-8 lewa, mię so 8-12 lewa, ryby 12-18 lewa, pizza od 6 do 12 lewa, spaghetti 4.5-6 lewa. Porcje są bardzo duż e, moż esz wzią ć jedno danie na kilka osó b, poproś kelneró w o przyniesienie pustych talerzy.
Podsumowują c cał ą historię , chcę zaznaczyć , ż e Sozopol to ś wietne miejsce na wypoczynek z dzieć mi. Hotel Villa List nie budzi zastrzeż eń . Z mojego punktu widzenia istnieją pewne niedocią gnię cia w ż ywieniu i animacji, ale to wszystko został o rozwią zane i uzupeł nione z innych ź ró deł . Jeś li znó w pojedziemy do Sozopola, na pewno zatrzymamy się na Liś cie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał