Nie radzę! Oszukują liczbami!

Pisemny: 7 wrzesień 2012
Czas podróży: 6 — 16 sierpień 2012
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 2.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 8.0
Zatrzymaliś my się na 10 dni z koleż anką w Casa del Mare Sozopol od 06.08. 2012 do 16.08. 2012. Począ tkowo szukaliś my hotelu z widokiem na morze. Wybraliś my ten hotel, zarezerwowaliś my POKÓ J Z WIDOKIEM NA MORZE (widok na morze - zaznaczono w paragonie z trasy), opł acony. Przyjechaliś my do Sozopola, ale nie przywieź li nas do hotelu, musieliś my nieś ć walizki 500 metró w po kostce brukowej - to był pierwszy dzwonek. Ale zainspirowani odpoczynkiem iw oczekiwaniu na widok na morze z naszego pokoju, uś miechnę liś my się i poszliś my do recepcji. W recepcji był facet, któ ry nawet nie odwró cił gł owy, dopó ki go nie zadzwoniliś my. Po otrzymaniu kluczy wchodzimy do pokoju i widzimy, ż e to jakaś pomył ka, ponieważ okna pokoju wychodzą na miejską drogę , a balkon zamiast na morze pokazuje nam „sł odki” widok na plac zabaw, z mał ymi i krzyczą cymi dzieć mi. Kiedy poprosiliś my o przeniesienie do pokoju z widokiem na morze, za któ ry ZAPŁ ACILIŚ MY, facet (któ ry, podobnie jak reszta personelu hotelu, ukrył swoje imię ) powiedział : „To jest widok na morze! W naszym hotelu jest to uważ ane za "obejrzeć zobaczyć ". Nie mieś cił o się to w naszych gł owach, przyjeż dż ają c na wakacje nie spodziewaliś my się , ż e zostaniemy „wyhodowani” wedł ug jakiegoś absurdalnego, prymitywnego, oszukań czego schematu! Zamiast wzią ć prysznic po locie i zamoczyć nogi morza, staraliś my się bronić twoich praw. Nastę pnego dnia, po sł ownych bitwach i licznych proś bach na spotkanie, przeniesiono nas do pokoju z widokiem na morze. Ale tylko przez 7 dni. Na 3 dni przed wyjazdem kazano nam w mundurze dowodzenia opuś cić pokó j i wró cić do „apartamentu” z widokiem na krzyczą ce dzieci i jezdnię . Kierownik hotelu, ró wnież bardzo skryta pani, z ciekną cym atramentem, w brudnej koszulce i z bardzo obrzydliwą twarzą , zaczę ł a na nas podnosić gł os i skarcił a nas, cytuję : „sł abej jakoś ci turyś ci! nie był o takich problemó w z innymi”! któ re zapł aciliś my, trzeba był o wypuś cić , bo szł a do nich jakaś kobieta, któ ra podobno wcześ niej zarezerwował a ten pokó j. Nie wystarczy powiedzieć , ż e nasz nastró j był zepsuty. . . Wcale nie pamię tam, ż eby rozmawiali ze mną tak lekceważ ą co i czarują co bezczelnie! I jako czynnik onieś mielają cy odmó wiono nam przedł uż enia ś niadania, dopó ki nie przenieś liś my się do pokoju z widokiem na drogę . Przeprowadziliś my się , ALE wiedział em, ż e reputacja tego hotelu na zawsze zostanie napię tnowana! Drodzy turyś ci, nie uczcie się na bł ę dach! i weź pod uwagę wszystkie negatywne recenzje, któ rych jest wiele, i nie marnuj pienię dzy, dł ugo wyczekiwanych wakacji i komó rek nerwowych w tym hotelu! Dla mił oś nikó w higieny: w hotelu nie ma prysznica, poza apartamentem, zamiast prysznica w podł odze znajduje się „malownicza” dziura, któ ra zatyka się po pierwszym prysznicu i wydziela nieprzyjemny zapach. Hotel jest bardzo ź le sprzą tany, a rę czniki nie są zmieniane. Papier toaletowy jest na wagę zł ota. Kelnerka w restauracji, któ ra ma dostę p do jedzenia, ma jaką ś chorobę skó ry. Moja ocena: obsł uga - 1, ś niadanie 3, sprzą tanie 1. Mam nadzieję , ż e moja opinia pomoż e komuś w wyborze hotelu. Ż yczę wszystkim udanych wakacji, ale nie w tym hotelu! Z poważ aniem, Anna Ageeva
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał