Straszne wakacje

Pisemny: 18 sierpień 2013
Czas podróży: 1 — 20 lipiec 2013
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 2.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 2.0
Do Buł garii przyjeż dż amy od 2006 roku. W tym roku 2013 postanowiliś my zmienić hotel, w któ rym wszystko nam odpowiadał o i przyjechaliś my do hotelu z duż ą grupą dzieci. I po raz pierwszy od 2006 roku od razu negatywne wraż enie, ale pod wzglę dem ż ywieniowym o HORROR!! !
Zasadniczo wszystkie pokoje są.2-osobowe i mogą pomieś cić cztery osoby. Chociaż meble na rzeczy przeznaczone są dla dwó ch osó b. W pokojach wszystko odpada, gzymsy opadają po dotknię ciu firan, mydelniczki i szklanki do szczoteczek do zę bó w. W wielu pokojach wypadł y drzwi wejś ciowe wraz z zawiasami, odpadają też drzwi w szafach, a administracja usił uje wył udzić duż o pienię dzy na wszystkie oś cież a hotelu, był też rozwó d podobno za zerwany kieliszek lampek nocnych, choć ich nie był o. Pomogł o to, ż e zrobiliś my zdję cia pokoi po przyjeź dzie. Osobno chciał bym zwró cić uwagę na chamską postawę pokojó wki, któ ra cał y czas krzyczał a na dzieci, ż e coś w pokoju nie był o posprzą tane i odmawiał a posprzą tania pokoi. Cią gle trzeba był o prosić o zmianę poś cieli, rę cznikó w, sprzą tanie na mokro, jeś li tego nie zrobiono, niektó re pokoje nie był y sprzą tane przez tygodnie. Obliczono, ż e dzieci nie bę dą narzekać .
Teraz o basenie wszę dzie są ostre zakrę ty, woda jest cią gle mę tna i zimna, a duż o brudu unosi się na wodzie.

O jedzeniu to osobna rozmowa, obiecano all inclusive, ale tak naprawdę.3-krotny bufet, czy moż na to nazwać bufetem? Do tego popoł udniowa przeką ska, dwie 2-3 malutkie buł eczki. Jedzenie w ogó le nie nadaje się dla dzieci, ta kombinacja kukurydzy, pieczonego bakł aż ana, tł ustego kurczaka i klopsikó w powodował a u dzieci nudnoś ci i wymioty, ale nie był o nic innego do wyboru, chociaż po kolejnym skandalu stał o się to na tzw. bufecie okazał o się , ż e to ziemniaki gotowane (najczę ś ciej z ostrymi przyprawami), makaron na zimno, kasza gryczana. Rano zawsze był a jajecznica ze sł odkim kurasanem (któ ry z jakiegoś powodu leż ał w gorą cej ką pieli), ró ż ne kieł baski, po któ rych się czoł gał y, drapał y muchy. Soki był y cał y dzień , ale nie chciał em ich pić , bo koncentrat z barwnikiem tam się rozpuś cił , chociaż był a też zwykł a woda. Ogó lnie bufet w hotelu brzmi tak: jadł em, jeś li coś mi się podobał o, a potem poszedł em do kawiarni.
Wraż enie plaż y ró wnież nie jest zbyt dobre. Rano nie jest czyszczone specjalną maszyną , jest duż o muszelek, któ re bardzo kł ują , gdy dzieci bawią się na plaż y. Ale ś mieci też nie widać , wolna strefa jest doś ć duż a. Hotel został pozycjonowany jako oś rodek dla dzieci, ale bony do hotelu są ró wnież sprzedawane jak w zwykł ym, a takż e salutują , turyś ci, któ rzy od razu zaczynają robić konflikty, co jest zbyt hał aś liwe ze wzglę du na dzieci, wtedy pyta się , dlaczego turyś ci są zakwaterowani w oś rodku dla dzieci i nic im nie powiedziano. Osobno chciał bym powiedzieć o kierowniku hotelu, któ ry bez koń ca tworzy konflikty, zwł aszcza ż e dzieci są hał aś liwe i przeszkadzają turystom. Ale kiedy turyś ci piją alkohol tuż przed dzieć mi w restauracji, a czasem siedzą cał ą noc i hał asują , kierownik hotelu powiedział nam, ż e nie jesteś tu sam!
Mieliś my też (jasne) wraż enia na temat firmy RIK-A Tour, któ ra nas w tym hotelu osadził a i jak reagowali na nasze komentarze.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał