Dobry, wygodny hotel?

Pisemny: 8 sierpień 2012
Czas podróży: 20 lipiec — 3 sierpień 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 9.0
Odpoczywaliś my w "Arsenie 4*" od 20.07. 12 do 03.08. 12 Bardzo mi się podobał o. Hotel poł oż ony jest nad brzegiem morza (pierwsza linia), plaż a jest czysta (sprzą tana co wieczó r), o 7 rano plaż a jest gotowa na przyję cie nowych wczasowiczó w. Pokoje są wygodne, przestronne, czyste (nie mieliś my widoku na morze, na począ tku byliś my zdenerwowani, ale potem znaleź liś my +, nie sł oneczną stronę , a nawet w poł udnie i sł oń ce jest chł odne). Bardzo przestronny balkon ze stoł em, krzesł ami i suszarką ). Codziennie sprzą tane, ś nież nobiał e rę czniki - 2 ką piele, 2 ś rednie i 1 na nogi wymieniane codziennie, ł ó ż ko był o zmieniane 1 raz w cią gu 3 dni. Morze jest czyste, przejrzyste, bez glonó w i meduz, bardzo ciepł e i pł ytkie. Basen jest czysty, ale jest duż o wybielacza (oszczę dza, gdy na morzu jest burza). Przez dwa dni był y duż e fale, ale skakanie na falach to czysta przyjemnoś ć ! Przy basenie jest bar z napojami (za opł atą ). Na brzegu leż aki pł atne - ceny to 7 lew za leż ak, opalaliś my się przy basenie - za darmo, ale na brzegu NIKT nie jeź dzi na rę cznikach). To, ż e trzeba je wzią ć z wyprzedzeniem (to jest wszę dzie i wszyscy wiedzą ), ale jak przyjdziesz po ś niadaniu, to i tak znajdziesz miejsce, nie wstaliś my o 6 rano - to bzdura). Nie podobał y mi się krzyki mew! ! ! Rano tak krzyczą - jak kot rodzi! Ś niadania: monotonne, ale wszystkiego jest duż o i moż na zjeś ć na każ dy gust (muesli, ję czmień , kieł baski, plastry, wermiszel, ciasta, owoce, warzywa - problem tylko w ekspresie zawsze jest kolejka, a kawa okropna). Ale w restauracjach miasta - naprawdę SMACZNIE, duż e porcje i ceny są normalne.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał