Elenite. Dobre rodzinne wakacje.

Pisemny: 6 lipiec 2010
Czas podróży: 19 czerwiec — 3 lipiec 2010
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 10.0
Odpoczywaliś my z dzieć mi 4 i 5 lat od 19.06. 2010 do 03.07. 2010. Ogó lnie byli zadowoleni.
Przyjechaliś my wcześ nie i zostaliś my na dł ugo. Rzeczywiś cie, byli na to gotowi.
Pokó j był zarezerwowany z wyprzedzeniem, tak jak prosiliś my w biurze podró ż y (Voyagetour) - bliż ej Andaluzji - tam odpoczywali nasi znajomi.

To prawda, ż e ​ ​ byliś my niezadowoleni, kiedy się osiedliliś my - naprawdę chcieliś my mieć widok na morze, a nawet gł upie ś mierdzą ce burgundowe zasł ony zatruwał y ż ycie. Zaproponowano nam inny pokó j z widokiem na morze, musimy czekać.2 dni. Zgodziliś my się i ż yliś my na walizkach. Ale byli bardzo zadowoleni z przeprowadzki. W Andaluzji trzeba był o duż o zapł acić za widok, a nasi znajomi mieszkali z widokiem na parking i kosz na ś mieci na dziedziń cu, a nawet na 8 pię trze, a windy był y przeł adowane i cią gle się psuł y. Byliś my wię c zadowoleni z pokoju, widoku z niego, braku bordowych zasł on. Dzieciak jednak wyrzucił mnie z dolnego ł ó ż ka na drugie pię tro (czego wcale się nie spodziewał em). Có ż , w ś rodku nocy nie mó gł wykombinować , jak wstać z ł ó ż ka (wieczorami dali nam arbuza))) Dobrze nas nakarmili. Wcześ niej odpoczywaliś my w 4* w Turcji i Egipcie dla wszystkich wł ą czają c, w buł garskiej 3* okazał o się , ż e nie jest gorzej, a nawet coraz bardziej urozmaicony pod wzglę dem owocó w. Pomarań cze, grejpfruty, kiwi, jabł ka, banany, szczypiorek, arbuz, morele, nektarynki! ! ! Tak oczywiś cie był y kolejki po zupę , a po naleś niki, croissanty, grilla, po wiś nie i arbuzy, cał a rodzina stał a - ż eby nie stać kilka razy. W Andaluzji na przykł ad nie był o kolejek po jedzenie, ale trudno był o dostać się do restauracji - jest mał a i znajomi przyjeż dż ali pó ł godziny przed otwarciem lub stali i dł ugo czekali. Raz jedli z nami kolację . Podobał a im się oferta jedzenia, któ rą mamy wię cej. Opró cz gł ó wnej restauracji moż na kilka razy chodzić do innych, ale po ustawieniu się w kolejce. Po Sozopolu nadal pojechaliś my do naszego gł ó wnego lokalu, aby zjeś ć arbuza. Stał e przeką ski - hot dogi, frytki, grill, lody, ciasteczka, gofry. Woda, alkohol, napoje gazowane.
Pech z pogodą . Ale podczas tych 5 deszczowych pochmurnych dni wybraliś my się na zakupy do Nesebyru i Sł onecznego Brzegu. Autobus kursuje co 40 minut. Nawiasem mó wią c, dobrze jest tam kupić rę czniki, jeś li nie przyniosł eś wł asnych. 20 dolcó w na czynsz i zgubiliś my je, ale po rozmowie na recepcji jakimś cudem do nas wró cił o (w skró cie wykorzystaj swoje zdecydowanie no có ż , jeś li nie masz nic przeciwko 20 dolcom, ale oni nie zaakceptować to samo za 7 lew z jakiegoś powodu (
Teren jest duż y i pię kny. Cią gł e sprzą tanie, zamiatanie, sprzą tanie.
Pokó j był sprzą tany jak zwykle.
Czasem tylko ś mieci i popielniczka. Czasami prana był a cał a poś ciel, rę czniki, kubki. Podł ogi był y zawsze myte pianką . A ponieważ z plaż y spł ywał o duż o piasku, to przy okazji. I przy okazji nie daj się przestraszyć ceramicznym pł ytkom w pokoju - nie jest ś lisko ani zakurzony, ale jest ś wież y.
Oczywiś cie lepiej iś ć na pierwszy poziom, jeś li to moż liwe, kroki prowadził y do ​ ​ naszego drugiego — to na pewno dobrze — na rozgrzewkę po obż arstwo i leż enie na plaż y — ale dzieciak okresowo przewracał się i wracał do domu cał y podrapany i z poł amanymi kolanami — oczywiś cie uciekał przed swoim bratem. Co do rozgrzewki – w koń cu, gdy zorientował am się , ż e nie zmieszczę się w jeansach – w koń cu zadbał am o siebie – na plaż y jest aerobik, latina, polo, siatkó wka (grał o się w nią pó ź nym wieczorem) – za darmo,

bilard, krę gle, trampolina, toczenie pił ek w basenie czy jak to się tam nazywa, automaty do gry - za opł atą . Pienią dze został y wymienione na przystanku - wszystko ok, bez paszportu - ale kurs jest niekorzystny, w Nesebyrze potrzebny jest paszport, ale kurs jest dobry.
Wieczorna animacja jest dobra - po rosyjsku, angielsku, niemiecku. Piracka dyskoteka, karnawał . Klaun. Doroś li przy stolikach z koktajlami, koniakiem lub winem. Dzieci są szczę ś liwe, pomalowane. Klasa. W pokoju dziecię cym starsze dzieci cią gle coś robił y - malował y piaskiem, potem dekorował y koszulki. Moi przyjaciele weszli na chwilę , aby pobawić się samochodami i zbierać puzzle. Regularnie odbywał a się tam dyskoteka. Niedaleko placu zabaw, ale jakoś cał y czas był o mokro. Kolejna zjeż dż alnia w pobliż u amfiteatru w centrum kompleksu, są tam też pię kne zjeż dż alnie, mosty, wyszł y pię kne zdję cia.
Park wodny. Osobiś cie nie jestem fanką wybielaczy, ale lubię urozmaicać program kulturalny. Park wodny jest bardzo podobny do egipskiego. Dzieciom to się podobał o.
Z reszty byliś my zadowoleni i wszyscy tego ż yczymy!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał