Kraina Bajek, Austria!
Austria! Istnieje wersja, któ rej nazwa pochodzi od niemieckiego sł owa „Ostarrî chi” - region wschodni. Jeś li spojrzysz na mapę , to tak jest. Wschó d Niemiec.
„
Ale przycią gnę ł a mnie muzyka, architektura, oś rodki narciarskie, przyroda. A takż e gotowanie. Pamię tam, jak w Niemczech jedliś my kieł baski na stoją co, popijają c piwo, obok majestatycznego zamku Neuschwanstein. I był o cholernie pyszne. Czytał em, ż e sł ynne wiedeń skie kieł baski sprzedawane są na straganie w pobliż u opery. Chociaż najbardziej znanym austriackim daniem jest sznycel. Kto, co! Nawiasem mó wią c, w Wiedniu są trzy opery! I nic dziwnego! Rzeczywiś cie, w tym kraju urodzili się lub ż yli najgenialniejsi kompozytorzy!
Nie tylko Szwajcaria, ale takż e Austria szczyci się swoimi tunelami. Dla niektó rych moż esz przejś ć.20-30 minut. Wszystko w nich bł yszczy czystoś cią i jest zalane jasnym ś wiatł em.
Jechaliś my z poł udnia, zwiedzają c senne miasteczko Leibnitz. Nastę pnie drugie co do wielkoś ci miasto Graz. Poszliś my do zamku Schlossberg, a takż e podziwialiś my XIII-wieczną wież ę Uhrturm. W mieś cie dział a 6 uczelni, na któ rych studiuje ponad 80% obcokrajowcó w.
Przed Wiedniem zatrzymaliś my się w uzdrowisku Baden, sł yną cym ze ź ró deł mineralnych. Jest to jeden z najlepszych kurortó w w Austrii. Warto odwiedzić to miasto ró wnież ze wzglę du na wyją tkową wartoś ć historyczną . Pochodzą cy z czasó w Cesarstwa Rzymskiego. Niesamowicie przystojny. Beethoven lubił tu odpoczywać , podobnie jak wiedeń ska szlachta.
Wieczorem dotarliś my do Wiednia i udał o nam się wynają ć pokó j w 5* hotelu „The Levante Parlament” — designerskim hotelu. Ten dzień był moimi urodzinami. Jestem w centrum Wiednia, we wspaniał ej hotelowej restauracji. Fabuł a!
Hotel jest drogi, ceny zaczynają się od 200 USD za noc. Ale projekt hotelu jest ś wietny!
Parking przy hotelu pł atny. 25€. Ró wnież pł atne ś niadania, któ re był y wspaniał e. Niesamowita kawa!
Nawiasem mó wią c, kawa rozpoczę ł a swoją podró ż przez Europę od Wiednia. W 1683 Turcy opuś cili Wiedeń , pozostawiają c po sobie duż ą iloś ć ziaren kawy. Pojawił a się tu pierwsza kawiarnia, któ rą otworzył był y wię zień tureckiego wię zienia, któ ry się o nich dowiedział . Jerzego Kulczyckiego. Dzię ki niemu! Teraz moż emy pić kawę w kawiarni Mozart, jedzą c niesamowity strudel....
A jak cudownie jest jeź dzić powozem zaprzę ż onym w pię kne konie przez centrum Wiednia!
Walc. . . Ten taniec, ró wnież z Wiednia.
To miasto sł ynie ró wnież z ciast! W 1832 roku znany szef kuchni Franz Sacher wynalazł ciasto czekoladowe dla kanclerza Metternicha.
W rzeczywistoś ci Wiedeń został zał oż ony przez Rzymian. Cesarz rzymski Marek Aureliusz, pochowany w Wiedniu.
Kto nie był wł aś cicielem tego miasta, z niesamowitą historią !
Co za podró ż bez zakupó w! Mogę nie chcieć chodzić , w pobliż u jakiejś wież y, 30 minut. Ale mogę iś ć na zakupy cał ymi dniami. Oczywiś cie ceny w sklepach centralnych są bardzo wysokie. Przymierzył am kurtkę , wykonaną z tkaniny ochronnej w kolorze ciemnozielonym. Na koł nierzu trochę naturalnego futra. Albo 1100€ albo 1500€. Nie pamię tam dokł adnie. Ograniczone do butó w, za 150 € . .
Na straganie w pobliż u opery kupili sł ynne wiedeń skie kieł baski i piwo na gorą co. Swoją drogą , street food jest bardzo popularny w Austrii, Niemczech, Szwajcarii. . . Jedzenie kraba stoją cego przy ladzie w przeszklonej kawiarni to codziennoś ć .
Po raz kolejny wró ciliś my do Austrii, wracają c z Niemiec. Do Salzburga.
Co mi się podobał o w Austrii. . . Drogi, niesamowita przyroda, czystoś ć . Pię kne ł ą ki, na któ rych stoją mał e zadbane domki. Co 30-50 km na autostradzie znajdują się tereny rekreacyjne, gdzie moż na napić się kawy, umyć twarz i odpoczą ć . Nie byliś my w oś rodkach narciarskich, chociaż kró tko odwiedziliś my Innsbruck.
Przyjaciel został ukarany grzywną , ponieważ organizował wynajem. Do przekroczenia prę dkoś ci. Za 200 €. Wskazuje się , ż e przekroczyliś my dozwoloną prę dkoś ć o 40 km, dozwolone 110 km. Jakieś bzdury. Nie pamię tam, ż e podró ż owaliś my ponad 130, a potem w Niemczech.
Mam nadzieję , ż e kiedyś znowu zobaczę ten kraj. I pamię taj - z okna samochodu, bo podró ż owanie w ten sposó b, wzdł uż niego, to przyjemnoś ć .