OPINIE O FIRMACH PODRÓŻY
NAJNOWSZE OPINIE O BIURACH PODRÓŻY
Postanowiliśmy pojechać z koleżanką do Bułgarii. Sami wybraliśmy hotel. Tych. przyszedł do biura podróży i powiedział gdzie i kiedy chcemy. Dlatego wszyscy sami wiedzieliśmy o hotelu (z internetu), potem chcieliśmy formalności i drogi od firmy. Początkowo ustalili, że pokój powinien być z widokiem na morze (zapłaciliśmy za to dodatkowo) i że miejsca w autobusie nie były ostatnie. →
Korzystaliśmy z usług biura podróży „Argo” (Sumy) w sierpniu 2011 roku. Kupiliśmy bilet dla 4 osób - Turcja, Marmaris, Sun Maris City Hotel, na 7 nocy - i w dobrym nastroju pojechaliśmy na lotnisko Boryspol o wyznaczonej godzinie. Kiedy byliśmy już w drodze do Kijowa, pracownik agencji Dmitrij zadzwonił do nas na telefon komórkowy i powiedział, że lot został przesunięty o pół dnia. →
Pierwszego lipca wróciliśmy z trasy „A serce bije z zachwytu” (Austria, Włochy, Korsyka) Dla nas nazwa trasy na szczęście okazała się prorocza - naprawdę ROZKOSZ!!! Wymieńmy w kolejności: 1. Program wycieczki jest bardzo dobrze zorganizowany - wiele widzieliśmy i nauczyliśmy się. A sama wycieczka nie jest trudna fizycznie, radzimy wszystkim. →
Dziecko zostało wysłane przez biuro podróży Almaris (Odessa) do obozu dla dzieci w Bułgarii. Zarezerwowaliśmy wcześniej (min. 2 tygodnie wcześniej), podpisaliśmy umowę z obozem Supersnab (Balchik), zapłaciliśmy za wszystko... A po przyjeździe okazało się, że w obozie NIE MA MIEJSC! W efekcie dziecko trafiło do sąsiedniego obozu - z gorszymi warunkami, dużo dalej od morza, taniej (ale różnicy nie zwrócą). →
Tę firmę, a właściwie jej dyrektora, doradzili nam znajomi, którzy powiedzieli, że od 4 lat „latają” tylko z Victorią. dziewczyna jest naprawdę bardzo miła w komunikacji i co najważniejsze - profesjonalistka w swojej dziedzinie. Planowaliśmy podróż poślubną i wybraliśmy 5-6 krajów. →
Kupiliśmy wycieczkę do Turcji 02.07 dla naszej rodziny. Od razu powiedziano nam wszystkie plusy i minusy hotelu, który sami wybraliśmy w Internecie (Chciał Ruby) i zaoferowaliśmy opcje w tej samej cenie, ale hotele w innym regionie (Kemer). Po zastanowieniu wybraliśmy hotel zaproponowany przez kierownika i nie żałowaliśmy. →
To nie pierwszy raz w Turcji (po raz szósty), ale nigdy nie widziałem tak nikczemnego stosunku do turystów ze strony kierownictwa firmy..Rozliczono nas na 14 dni. Przez 9 dni odpoczynku, codziennie ja obserwowałem zdezorientowane twarze ludzi, którzy właśnie przybyli i „spacerowali" po hotelu, czekając na rozliczenie. →
Wycieczkę do Chorwacji kupiłem od Orion-Intour, mimo że była to trasa całkowicie indywidualna, zrobili to dobrze. Podróżowałem samochodem z rodziną przez Węgry. "Orion-Intour" zarezerwował hotel w Budapeszcie, przyjemny hotel Medoz 3 *; znalazła mi cudowną opcję w Chorwacji, cudowny apartament w Poreču, w Zelena Laguna, Apartamenty Laguna Bellevue to świetne miejsce do powrotu. →
Odpoczywałem z mężem w hotelu Atlantis The Palm w okresie od 01.06 do 08.06.2012. Ach, powiem ci, to była jedna z moich najbardziej pamiętnych podróży. Wybierając hotele, wybierałem bardzo długo, bo Atlantis bardzo mi się podobało, ale za te pieniądze było trochę drogo, bo chciałem też dostać się na słynne zakupy w Dubaju. →
Pojechaliśmy z córką do Bułgarii na 2 tygodnie za pośrednictwem biura podróży Vivanta. Firma została wybrana przypadkowo, znaleziona w Internecie - i nie żałowała! Byliśmy zadowoleni ze wszystkiego, począwszy od doradztwa i wyboru hotelu, a skończywszy na pracy gospodarza. Również dzięki dziewczynom szczegółowo opowiedzieli o procedurze przejścia kontroli na lotnisku, dla mnie to było bardzo ważne, ponieważ nigdy wcześniej nie latałem. →