Recenzja biura podróży Аккорд-тур Туроператор (Lwów)

Sześć pięknych chwil lub zrujnowana podróż...

Autor:
Data zakupu usługi: 14 wrzesień 2019
Pisemny: 22 listopad 2019
2.0
Biuro podróży: Аккорд-тур Туроператор (Lwów)
Typ usługi: пакетный тур, экскурсионный тур

Chcielibyśmy podzielić się wrażeniami z naszej podróży z trasą Six Wonderful Moments. Chociaż początkowo planowali wyruszyć w trasę European Walk. Ale na dwa dni przed datą wyjazdu poinformowano nas, że wycieczka się nie odbędzie, mówią, że grupa się nie zebrała. Zaoferowano nam do wyboru kilka innych opcji, z których wybrano powyższą wycieczkę.

Nasza podróż rozpoczęła się bez problemów, nawet granica przeszła stosunkowo szybko. I oto jesteśmy w Krakowie. Zwiedzanie miasta zakończyło się, a my wybraliśmy się na fakultatywne „Piwny Kraków”. Gdy zbliżyliśmy się do miejsca zbiórki, okazało się, że oprócz naszej grupy będą jeszcze dwie inne. I wtedy się zaczęło… przewodnicy długo nie mogli policzyć osób. Wreszcie weszliśmy do środka. Zaproponowano nam pobyt w osobnym pokoju, w którym nie było wystarczająco dużo miejsca dla wszystkich. Zaczęli nas znowu liczyć i z żalem usiedliśmy na pół. Sama organizacja była na katastrofalnie niskim poziomie, co nie mogło nie wpłynąć na nasz nastrój i wrażenie z trasy.

Następnego dnia byliśmy w Pradze. Zwiedzanie miasta odbyło się w bardzo szybkim tempie, ponieważ nie mieliśmy czasu na rozpoczęcie kolejnej wycieczki (rejs statkiem po Wełtawie). Przewodnik, który prowadził tę wycieczkę, bardzo ubolewał nad tym, że nie mógł pokazać i opowiedzieć nam wszystkiego, co zaplanował. Nie poszliśmy nawet na Most Karola.

Trzeciego dnia (poniedziałek) było Drezno. Przy wjeździe do miasta powiedziano nam, że nie będziemy mogli odwiedzić Galerii Drezdeńskiej (na którą pieniądze zostały już przekazane), z powodu której faktycznie wybrano ten fakultatywny, ponieważ poniedziałek jest dniem wolnym w galerii . Moje rozczarowanie nie miało granic. Chciałem zobaczyć dzieła dawnych mistrzów, takich jak Rafael - Madonna Sykstyńska, Tycjan - Denar Cezara, ale nasze marzenie nie miało się spełnić.

W miejscu spotkania na następny fakultatywny (Urok Łaby) z zaskoczeniem stwierdziliśmy, że jedziemy tam innym autobusem. Nikt nas nie ostrzegał, że będzie kolejny autobus, dlatego wszystkie nasze rzeczy (kurtki i płaszcze przeciwdeszczowe) oraz sprzęt fotograficzny pozostały w naszym autobusie. Gdy wszyscy wsiedli do autobusu, okazało się, że wszystkie miejsca są już zajęte, a sześć osób z naszej grupy zostało na ulicy. Po 20 minutowych próbach i relacjonowaniu turystów ze wszystkich grup (a było ich czterech) sytuacja się nie zmieniła – miejsc wciąż brakowało. Chociaż według list (wg przewodników) chętnych było dokładnie tyle samo, ile miejsc w autobusie - 49. Wyjechało dwóch turystów z drugiej grupy, a potem reszta turystów była spakowana.

Po raz kolejny organizacja była słaba. Wycieczka jeszcze się nie rozpoczęła, a nastrój był już zepsuty. Po przybyciu na miejsce wycieczki od razu zaczęło padać, bo wiedział, że nie mamy ciepłych ubrań i płaszczy przeciwdeszczowych. Nastrój całkowicie opadł. Nie mogliśmy już podziwiać piękna. Była jedna myśl - szybko schować się przed deszczem i zimnem.

Czwarty dzień (wtorek) w Wiedniu znów nie obywał się bez przykrych niespodzianek. Te historyczne relikty, które mieliśmy zobaczyć w Skarbcu Habsburgów, czyli Graal i Włócznia Przeznaczenia, znów były dla nas niedostępne, ponieważ (uwaga, niespodzianka!) Muzeum jest zamknięte we wtorki. Pieniądze zebrane na tę trasę zostały oczywiście później rozdane, ale kolejne rozczarowanie dodało nieprzyjemnych wrażeń z całej trasy.

Chciałbym zadać pytanie osobom, które planowały tę wycieczkę: czy naprawdę nie wiedzieli, że Galeria Drezdeńska jest nieczynna w poniedziałki, a Skarb Habsburgów jest nieczynny we wtorki? Czy to niski profesjonalizm pracowników agencji, czy jawna kpina z ludzi, którzy być może od ponad roku odkładają pieniądze na realizację swoich marzeń? Kto nadrabia zerwane nadzieje i marzenia?

Mamy nadzieję, że Accord Tour wyciągnie odpowiednie wnioski, zrekompensuje rozbite nadzieje i marzenia, az kolejnego wyjazdu wrócimy z zupełnie innymi wrażeniami i nastrojem.

PS A najbardziej oburzające jest to, że kierownictwo firmy nie wyciągnęło żadnych wniosków na temat obrzydliwej organizacji tej wycieczki, nie uwzględniło naszych opinii na temat wyjazdu. Ponieważ na grudzień 2019 r. zaplanowano pięć takich wycieczek, z których trzy wyjadą w sobotę, w wyniku czego turyści będą mieli taką samą sytuację jak my, nie będą mogli odwiedzić ani Galerii Drezdeńskiej, ani Skarbca Habsburgów w Wiedniu .