słabo

Pisemny: 1 sierpień 2014
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2014
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Zatrzymaliś my się w lipcu 2014 roku. Okolica bardzo pię kna, zadbana, plaż a czysta. Pokoje nie bardzo (brudne, stare meble, wyprana poś ciel, rę czniki). Jedzenie okropne (poł owa sanatorium ma biegunkę , a nikt się tym nie przejmuje). Ż adnego lekarza, tylko pielę gniarka na dyż urze. W pokoju są karaluchy (ludzie mó wili, ż e na począ tku w to nie wierzył em, dopó ki sam nie zobaczył em prawdy, zabił tylko jednego w naszym pokoju), pracownicy sanatorium twierdzą , ż e to tylko robaki, a nie karaluchy. Na plaż y nie ma ratownikó w, ł odzi, nic. Na naszych oczach, 24 lipca utonę ł a kobieta (mą ż został uratowany, ale nie został a wypompowana), na ich ratunek rzucili się chł opcy w wieku 16-17 lat, któ rzy omal nie utonę li, oraz straż nicy i pracownicy sanatorium poruszył się dopiero, gdy wszyscy, któ rzy byli na plaż y, zaczę li krzyczeć , ż e nasi chł opcy zaraz się utopią , zró bcie przynajmniej coś . Wezwali ł ó dź z Pitsundy, któ ra przypł ynę ł a dopiero godzinę pó ź niej. Gdyby udał o się przynajmniej kilku ratownikó w, kobieta został aby uratowana. Wię c nie jeż dż ę już do Abchazji i nie radzę ci.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał