spoczywaj w

Pisemny: 10 sierpień 2009
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2009
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Kto ź le pisze o Abchazji, a w szczegó lnoś ci o godnoś ci „Amry”, masz bezpoś rednią drogę do Turcji i Egiptu, tam zostaniesz wylizany...i nakarmiony do peł na przez bufet, ale niestety nie ma takich pię knoś ci, takie gó ry i morze. Owszem obsł uga jest kiepska, ale jest nadzieja, ż e ​ ​ za kilka lat przyjdą kompetentni specjaliś ci i zorganizują wszystko na najwyż szym poziomie. Abchazi nie są przystosowani do dział alnoś ci uzdrowiskowej, co oznacza, ż e ​ ​ przyjdą inni i stworzą wszelkie warunki do komfortowego pobytu. W mię dzyczasie korzystaj z tego, co masz i nie marudź , bo wszyscy urodziliś cie się i wychowali w SOVCE, a po podró ż y do Turcji uważ acie się za konesera rajskiego kurortu. Kto potrzebuje morza, natury i ciszy - idź do "Amry". . . nie przegrasz!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał