Wyżni Rużbachy Hotel Strand 4*

Pisemny: 20 marta 2007
Czas podróży: 20 — 27 luty 2007
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 7.0
Mał y, biedny kraj. Wyglą da jak stara Europa, jak Czerniowce czy Uż gorod. Mieszkaliś my w Ruzhbaakh w hotelu Strand 4 *. Cichy spokojny hotel. To był a zima. Wszystko jest pokryte ś niegiem, pię kna. Pokoje są ciepł e z ogrzewaniem podł ogowym. W pokoju jest telewizor, ale nie ma ani jednego programu w ję zyku rosyjskim lub ukraiń skim.

Jedzenie jest zwyczajne, bez dodatkó w, ryż na co dzień . Rano bufet, wieczorem pó ł -bufet. Napoje na wł asny koszt (tylko poranna herbata gratis). Hotel jest tani. Piwo w barze jest doskonał e i tań sze niż w Kijowie w jakiejkolwiek jadł odajni. Kubek 0.5 Kruš ovets kosztował.45 sl. CZK okoł o 1.5 euro!


Rano w ł aź ni nie ma nikogo, wieczorem wiosł ują . Wieczorem na basenie jest duż o ludzi, wczasowicze są za darmo, ale każ dy moż e wykupić abonament. Wię c nie byli tam tylko mieszkań cy hotelu. Basen strasznie pachnie chlorem. Sauna nie jest zł a, doskonał a mokra ł aź nia parowa na 7-8 osó b, jacuzzi na 4 osoby, ale zawsze jest tł ok. W weekendy Polacy przyjeż dż ają do hotelu autem na narty. Zachowują się gorzej niż my.
Stoki narciarskie nie są zł e, szczegó lnie dla rodzin z dzieć mi, niezbyt strome. Ję zyk jest zrozumiał y, jeś li mó wi się powoli. Na rodzinne wakacje radzę pojechać .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał