Maroko zimą czy świetny pomysł na dotknięcie egzotyki w grudniu. Część 4

08 Kwiecień 2018 Czas podróży: z 01 Grudzień 2017 na 09 Grudzień 2017
Reputacja: +40
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Odwiedzają c Rabat otwieramy czwartą czę ś ć cyklu „Maroko zimą ”, przed nami jeszcze dwa miasta.

Jeś li chcesz wiedzieć , jak wyglą dał a nasza trasa do Rabatu, tutaj jest link do począ tek marokań skiej przygody.

Do Rabatu dotarliś my rano i po wyczerpują cej podró ż y autobusem chcieliś my tylko zjeś ć i zjeś ć mał e ś niadanie. Co zrobiliś my, kiedy dotarliś my do naszego pensjonatu o nazwie „U Naimy”. Tym razem był o to cał kowite zanurzenie: mieszkaliś my w prawdziwej marokań skiej rodzinie, gdzie rano dostaliś my ś niadanie.

Po uzupeł nieniu energii wyruszyliś my na wę dró wkę ulicami Rabatu (któ re w niektó rych miejscach był y bardzo podobne do ulic Chefchaouen).

Pogoda w Rabacie był a pię kna i był o jak lato (mimo ż e mieliś my na sobie kurtki), wię c postanowiliś my ruszyć w stronę nasypu. W drodze do niego mieliś my drogę wzdł uż fortecy, otoczoną palmami.

Bitwy pił ki noż nej o tytuł najlepszego riadu w mieś cie odbył y się tuż obok twierdzy.


Có ż , do samego nasypu mieliś my coraz mniejszą odległ oś ć .

Okazał o się , ż e na nasypie nie jest tł oczno i ​ ​ lekko chł odno (ze wzglę du na silny wiatr), wię c zawisliś my tam przez 10 minut, podziwiają c widoki na ocean.

Na dalszym planie był a wież a Hassana, a ś cież ka do niej prowadził a przez mini park, w któ rym sporo starszych ludzi wygrzewał o się na sł oń cu.

Przy wejś ciu czekał a na nas niespodzianka - garś ć kamer, ochrona i dziennikarze. Po powierzchownej analizie okazał o się , ż e w tej chwili odbywa się oficjalna wizyta portugalskiej delegacji u premiera lub kró la Maroka.

Ze wzglę du na polityczne tarki wejś cie do mauzoleum został o zamknię te dla zwykł ych ś miertelnikó w i poszliś my obejrzeć okolicę .

Zaledwie 5 minut pó ź niej usł yszeliś my, ż e tł um ludzi nagle zaczyna biec w jednym kierunku. Wszystko stał o się jasne – wysocy wujkowie wyrazili zgodę na otwarcie mauzoleum.

Dla turystó w widok dostę pny tylko z gó rnej kondygnacji, któ ra był a kompletnie spakowana, co w zasadzie jest nieco widoczne na zdję ciu (aby w peł ni zrozumieć skalę tego, co się dzieje, polecam zajrzeć na raport wideo ).

To jest to, na co patrzą wszyscy z najwyż szego poziomu. Podejrzewam, ż e kwiaty został y tam po oficjalnej wizycie.

Wł aś ciwie wszystko stał o się jasne z mauzoleum i ponownie wró ciliś my do tego, co robiliś my wcześ niej – zbadania samego placu, na któ rym znajduje się wież a Hassana.

Przy jednym z wejś ć na plac wita Cię uroczysty straż nik i na tle muró w o ró ż nej wysokoś ci wyglą da to bardzo nietypowo.

Po placu, wież y i mauzoleum poszliś my dalej spacerować po mieś cie, kupują c po drodze liczi, przynajmniej był em tego pewien (choć w domu okazał o się , ż e trochę się mylił em i nie smakował o bardzo przyjemnie). Nadal nie wiem, jakie to są jagody : )

Fascynują cy fakt dotyczą cy Rabatu: niedaleko oceanu moż na zobaczyć ogromny cmentarz, któ ry rozcią ga się wzdł uż drogi.

W każ dym marokań skim mieś cie staraliś my się choć trochę przyjrzeć rynkowi, Rabat nie był wyją tkiem.


Z cał ej gamy ż ó ł wie najbardziej zapadają w pamię ć . W jakim celu są sprzedawane - nie wiadomo, czy jest to zwierzak, czy ś wią teczny obiad.

Przemknę ł a myś l o kolacji, co oznacza, ż e ​ ​ czas zjeś ć tagine i wypić herbatę (podczas naszej podró ż y do Maroka byliś my bardzo uzależ nieni od ich herbaty).

Po obiedzie spacerowaliś my wzdł uż pó ł ek z ksią ż kami i byliś my bardzo zaskoczeni oferowaną na sprzedaż literaturą .

Na dworze już się ś ciemniał o i udaliś my się do naszego pensjonatu, gdzie czekał a na nas Naima (no có ż , nocleg po prostu musieliś my zapł acić wieczorem). A jutro mieliś my jechać do kolejnego miasta - Casablanki.

O naszym czasie w Casablance moż esz przeczytać tutaj.

Jeś li chcesz dowiedzieć się wię cej o naszej podró ż y do Maroka, polecam ró wnież obejrzenie relacji wideo.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (6) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara