Najlepszy hotel na Krymie

Pisemny: 3 może 2012
Czas podróży: 14 — 20 kwiecień 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Był em w 5 i 4 w Turcji i Egipcie i mogę powiedzieć , ż e Palmyra to najlepszy hotel, w jakim był em.
Mieszkaliś my w pokoju najprostszej kategorii - "standard C" i nawet był po prostu ogromny w poró wnaniu ze standardami w Turcji i Egipcie. Osiedlił się bardzo szybko, codziennie sprzą tany. Wszystkie pokoje posiadają balkon lub taras.
Terytorium nie jest zbyt duż e - hotel poł oż ony jest na zboczu, po nim nie moż na chodzić . Wszystko bardzo zadbane, winda prowadzi na plaż ę . Sama plaż a jest prywatna, tylko dla goś ci hotelowych, powł oka jest kamyczkowa. Na plaż ę prowadzi winda.

Jedzenie jest doskonał e. Byliś my poza sezonem, wię c bufet nie zawsze był dostę pny, najczę ś ciej jedliś my z menu. Zdję cie pokazuje, ż e nawet proste dania podawane są ciekawie. Có ż , oczywiś cie wszystko jest pyszne.
Personel jest dobrze wyszkolony, każ dy wita, biega, w razie potrzeby pomaga.
Dla osó b z dzieć mi na miejscu jest bardzo fajny i odpowiedni klub dla dzieci. Z animacją , fajnym placem zabaw i mnó stwem zabawek. Dziecko był o szczę ś liwe.
Osobne sł owo o strefie uzdrowiskowej. Basen z wodą morską , basen dla dzieci, "ką piel japoń ska" - trzy baseny, w pierwszym +35, w drugim +40, w trzecim +10. Ogó lnie nawet poza sezonem jest po prostu super.
Z minusó w mogę wymienić tylko dziwny ukł ad oś rodka - aby dostać się z drugiego skrzydł a do restauracji, musieliś my wjechać windą , przejś ć przez cał y hotel, zjechać windą , a nastę pnie zjechać jedną wię cej pię tro po schodach. Lub przejdź przez ulicę - zejdź dwa razy schodami (niewysokimi, 15 stopni) i raz wejdź na gó rę .
Ogó lnie byliś my bardzo zadowoleni z wyjazdu, mam nadzieję , ż e pojadę ponownie jesienią .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał