В «Пальмире-Палас» мы останавливались трижды. Очень комфортно, мой день рождения удался – с поздравлением от администрации отеля. Понравились и СПА, и сервис. Но бронирование – явно не сильная сторона отеля.
История такая – на день рождения мужа, 11 июля, бронируем номер на 13 июля. Ответ менеджера – сделайте предоплату. Давайте счет – «нет, у вас не работает электронная почта, получите его на рабочий факс и оплатите 13-го». Как 13-го? Я же уже буду выезжать к вам. «Да бронь с 13-го, но все равно оплатите».
13-го собираем детей и едем. По дороге решаем уточнить – как же с предоплатой, если мы бронировали на сегодня. Ответ – бронь есть, ваш заказ с 20-го. И куда мне с детьми?
Надо отдать должное – портье разместила и нас и детей. Все понравилось: территория ухоженная; пляж, бассейн, СПА - все чисто и красиво, шведский стол отличный, младший ребенок из игровой комнаты не вылезал, старший не появлялся из СПА, на пляже аниматоры малышей развлекали и днем и вечером. Решаем отпуск провести здесь же, бронируем два номера на неделю – себе и ребенку с бабушкой. Вносим предоплату за два номера, бронь с 10-го августа. Дальше события развиваются так – бабушка (мама мужа) умирает утром 7-го августа. Вот так.
После похорон, 9-го августа, звоним в отель и сообщаем, что приехать 10-го не можем, причину тоже сообщаем, менеджер без запинки отвечает – штраф 75%. Ну, на слово никто верить не обязан. Просим перенести бронь – после всех похоронных процедур развлекаться не хочется, но отдохнуть ... Переносят на ближайшее свободное число – 23 августа. Приезжаем – все отлично, одно не понятно – питание 2-х летнего ребенка в счете ресторана то есть, то нет, внятно ничего не объяснили.
Перед выездом получаем счета за проживание. Штраф есть, предоплаты нет. Иду в отдел бронирования – по поводу штрафа мнение менеджера меняется трижды. Сначала просит показать документы - при мне только врачебное свидетельство о смерти и справка о захоронении. Снимает копии, через два часа окончательный ответ: администрация штраф оставляет в силе. А потом объясняет позицию администрации: первое – сообщить нужно было не за день до заезда , а 7-го или 8-го августа, и документы сбросить тогда же (администрация отеля, видимо, еще не сталкивалась с похоронами – это даже физически невозможно, а морально…), и второе - «вы же не отменили, а перенесли бронь. Вот если бы отменили – мы бы вернули деньги». Буквально в лицо сказали, что лучше бы мы не приезжали. Кстати, размер штрафа – на усмотрение администрации.
Уезжали мы тоже долго – в счете есть штраф за оба номера, предоплата за один номер, а на оплату второго номера потребовали документ. У меня есть – у них нет. Через сорок минут «нашли». Вам понравилось?
Zatrzymaliś my się w Palmyra Palace trzy razy. Bardzo wygodne, moje urodziny zakoń czył y się sukcesem - z gratulacjami od administracji hotelu. Uwielbiał em spa i obsł ugę . Ale rezerwacja wyraź nie nie jest mocną stroną hotelu.
Historia jest taka - na urodziny mę ż a, 11 lipca, rezerwujemy pokó j na 13 lipca. Odpowiedzią kierownika jest wpł ata zaliczki. Podaj fakturę - „nie, Twó j e-mail nie dział a, prześ lij go na dział ają cy faks i zapł ać.13-go”. Jak jest 13? Bę dę w drodze do ciebie. „Tak, zarezerwuj od 13, ale i tak zapł ać ”.
13-go zbieramy dzieci i jedziemy. Po drodze postanawiamy doprecyzować - co z przedpł atą , jeś li zarezerwowaliś my na dzisiaj. Odpowiedź brzmi, ż e jest rezerwacja, twoje zamó wienie jest z 20-go. A gdzie mogę iś ć z moimi dzieć mi?
Musimy oddać hoł d - recepcjonistka umieś cił a nas i dzieci. Podobał o mi się wszystko: terytorium jest zadbane; plaż a, basen, spa - wszystko jest czyste i pię kne, bufet wyś mienity, najmł odsze dziecko nie wyszł o z sali zabaw, starszy nie pojawił się ze spa, animatorzy bawili dzieci na plaż y przez oba dni i wieczorem. Decydujemy się spę dzić tu wakacje, rezerwujemy dwa pokoje na tydzień - dla siebie i dla dziecka z babcią . Za dwa pokoje wpł acamy zaliczkę , rezerwacja od 10 sierpnia. Dalsze wydarzenia rozwijają się nastę pują co - babcia (matka mę ż a) umiera rankiem 7 sierpnia. Lubię to.
Po pogrzebie 9 sierpnia dzwonimy do hotelu i informujemy, ż e 10 nie moż emy przyjechać , podajemy ró wnież przyczynę , kierownik odpowiada bez wahania - kara 75%. Có ż , nikt nie musi wierzyć w sł owo. Prosimy o przeł oż enie rezerwacji - po wszystkich procedurach pogrzebowych nie chcesz się bawić , ale odpoczą ć...Są przeł oż one na nastę pny wolny termin - 23 sierpnia. Dojeż dż amy - wszystko w porzą dku, jedno nie jest jasne - wyż ywienie 2-letniego dziecka w rachunku w restauracji, czyli nie, nic jasno nie wyjaś nili.
Przed wyjazdem otrzymujemy faktury za noclegi. Jest opł ata, bez przedpł aty. Idę do dział u rezerwacji - w sprawie mandatu opinia kierownika zmienia się trzykrotnie. Najpierw prosi o pokazanie dokumentó w – mam tylko zaś wiadczenie lekarskie o ś mierci i zaś wiadczenie o pochó wku. Robi kopie, dwie godziny pó ź niej ostateczna odpowiedź : administracja podtrzymuje mandat. A potem wyjaś nia stanowisko administracji: po pierwsze trzeba był o informować nie dzień przed przyjazdem, ale 7 lub 8 sierpnia i jednocześ nie zresetować dokumenty (administracja hotelu najwyraź niej jeszcze się nie spotkał a pogrzeb - jest to nawet fizycznie niemoż liwe, ale moralnie...), a po drugie - „nie anulował eś , ale przeł oż ył eś rezerwację . Teraz, gdyby został odwoł any, zwró cilibyś my pienią dze”. Dosł ownie osobiś cie powiedział , ż e był oby lepiej, gdybyś my nie przyjechali. Nawiasem mó wią c, wysokoś ć grzywny pozostaje w gestii administracji.
My też wyjechaliś my na dł ugo - na rachunku widnieje mandat za oba pokoje, zaliczka za jeden pokó j, a do opł acenia drugiego pokoju wymagany był dokument. Ja mam - oni nie. Czterdzieś ci minut pó ź niej „znaleziono”. Podobał o ci się ?