Budynek 11, numer 3 -...pa!

Pisemny: 13 lipiec 2013
Czas podróży: 17 — 30 czerwiec 2013
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 5.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 2.0
Jeś li umieś cisz Morze Czarne na czele, to oczywiś cie bardzo trudno zepsuć wraż enie, ale bardzo się starali w „Orle gniazdo”:
1. W dniu przyjazdu (17.06. 2013) w recepcji siedział a arogancka dziewczyna (Maria), któ ra nie tylko warczał a wycień czonych drogą , ale też pstrykał a w duchu sprzą taczek okresu sowieckiego . Szefowa, jak mó wią - niedawno mianowana, nie miał a ochoty tak zorganizować przyję cia, by nie drę czyć ludzi. Tymczasem moż na to zrobić bardzo prosto: weź wymagane dokumenty i wystaw kupon na okreś lony czas w celu dopeł nienia formalnoś ci.
2. W foyer siedział a kolejna nie mniej bezczelna kobieta, przedstawicielka jakiegoś towarzystwa ubezpieczeniowego, któ ra nę kał a wycień czonych zwiedzają cych w sprawie „ubezpieczeń przymusowych”. Nie zrozumiał em, ponieważ był a już ubezpieczona przez biuro podró ż y, wię c utknę ł a: „I pokazać ubezpieczenie? ”

Ale kim jesteś , ż e mam ci coś zgł osić ?
Generalnie był em tak wykoń czony drogą , ż e nie od razu przypomniał em sobie, ż e mam osobny dokument ubezpieczenia. Wdał em się z nią w spó r tylko z czystego uporu, ale ponieważ nie pozostawał a w tyle, znalazł em w umowie linijkę wskazują cą na „ubezpieczenie medyczne”, wię c pró bował a to zakwestionować , aż znalazł a wyjaś nienie w umowie : co to znaczy.
Kobiety, któ re ró wnież przyjechał y tego samego dnia, widzą c moją „dział alnoś ć ” w tej sprawie, podeszł y i zapytał y: wię c moż e. A czy mamy już ubezpieczenie? _Nie zrozumiał em.
3. W toalecie poł ą czonej z prysznicem nie był o zamka w drzwiach. Pojawił się dopiero pod koniec wakacji. Podczas brania prysznica woda zalewa cał ą podł ogę i wszystko jest mokre.
Programy telewizyjne są nieliczne i prawie wszystko jest po ukraiń sku.
4. Na balkonie znajduje się klimatyzator, a nad nim klimatyzatory. Cią gle kapie na kondensat mó zgu. Brakował o jednej z dwó ch szyb drzwi balkonowych. Mó wią , ż e przed nami okradli turystę . I nic dziwnego: schody przeciwpoż arowe biegną obok balkonu. Z jakiegoś powodu na balkonie stoi brudne stare krzesł o.
5. Reklamowany kompleks usł ug medycznych to bzdura!
Wł asny, nieź le: ozokeryt (a potem: jedną nogę leczymy za darmo, autor - za opł atą ). Fitobar - cholera! Teraz koktajl tlenowy jest aromatyzowany ró ż nymi dodatkami; tam nie. Z „Menu”: paskudny koktajl tlenowy i napó j z dzikiej ró ż y! Wszystko! I „oczywiś cie” – za opł atą .

Wł asny mió d. baza jest martwa i jeś li potrzebujesz czegoś takiego jak: badanie krwi, USG itp. wysł any do godnoś ci. nazwany imieniem Kujbyszewa.
6. Nie ma prywatnej plaż y. Ogó lne plaż e cią gną ce się wzdł uż wybrzeż a od budowanego sanatorium do morza. porty są brudne.
7. Pomimo tego, ż e ustalono, ż e jest klimatyzacja, dyż urny zawsze wył ą czał ją zaraz po naszym wyjś ciu, uważ ają c, ż e należ y go wł ą czać tylko w pokoju.
Ale my, nie chcą c się przezię bić , wł ą czyliś my go, kiedy wychodziliś my.
Ogó lnie - sowiecki koł choz!
============
Powiedział bym, ż e jedzenie jest dobre.... ale !!! !
Dziewczyny i chł opaki są mł odzi, starają się , ogó lnie dobrze gotują i sł uż ą , ale.... organizacja przywó dztwa to DUPA!
1) nie ma tac;
2) reklamowany bufet czasami ograniczał się do „a porcja zawiera jeden kotlet”;
3) KTO TO W „Orlim Gnieź dzie” MYŚ LAŁ , ż eby pokroić banany, pomarań cze, jabł ka itp. plastry o gruboś ci 2-3 mm i podawać „rozmazane” na blasze? (Kieł basa i ser - też , ale to przynajmniej jakoś zrozumiał e).
================
Ogó lnie - DUPA! (Zobacz zdję cie)
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał