Jak personel hotelu może zepsuć wakacje! !

Pisemny: 2 wrzesień 2018
Czas podróży: 17 — 23 lipiec 2018
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 2.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
Recenzja hotelu Diva Sudak, Krym
Odpoczywał od 17 do 23 lipca.
Zacznę od stwierdzenia, ż e ​ ​ hotel nam się bardzo podobał . Terytorium jest mał e, bez dodatkó w. Jest zjeż dż alnia, huś tawka i basen (niepodgrzewany). Basen podzielony jest na dwie czę ś ci dla dzieci i dorosł ych. Oba są mał e. Jest garderoba i toaleta.
Budynek hotelu nie jest stary, wybudowany niedawno, wyglą da przyzwoicie.
Jedzenie jest zwyczajne, bardziej jak stoł ó wka niż jedzenie z kawiarni. Nie ma ró ż norodnoś ci ż ywnoś ci, ale jest jadalna. Ceny są droż sze niż w jadalni w mieś cie.

Nastró j psuł a osada. W naszej rodzinie mamy 4 osoby. 2 osoby dorosł e i 2 dzieci Có rka ma inne nazwisko (po pierwszym mę ż u). Mimo, ż e zł oż yli 1 wniosek o zamieszkanie w pokojach. (Duż y pokó j nie był dostę pny, 2 pokoje był y zarezerwowane) Osiedliliś my się na ró ż nych pię trach. Chociaż zarezerwowane pó ł roku przed wakacjami. Dla administracji hotelu nie jest wyznacznikiem informacje zawarte w dokumentach oraz liczba zł oż onych wnioskó w, zł oż onych gdziekolwiek chcą .
Jeszcze bardziej rozpieszczone wakacyjne podejś cie do klientó w ze strony administracji hotelu. W szczegó lnoś ci starszy administrator. Kobieta w ś rednim wieku, Ukrainka, we wł asnym umyś le. Hamka jest wcią ż taka sama. Krzyczy, po czym odchodzi, nie chce nawet sł uchać tego, co goś ć pró buje jej powiedzieć .
Wszystko zaczę ł o się od narysowania przez naszą có rkę tatuaż u z henny na ramieniu (nic nie jest napisane ani zabronione w hotelowym regulaminie na ten temat), jeszcze przed narysowaniem tatuaż u có rka powiedział a, ż e ​ ​ ma na planie kilka mał ych plamek, takich jak krople. Ale nie przywią zywał em ż adnej wagi, myś lał em, ż e znajduje wina (mieszkaliś my z nią w ró ż nych pokojach)
Widział em te plamy, kiedy oskarż ono nas o zepsucie zestawu. Cał y zestaw był nakrapiany, w mał ych kropelkach. Jakby ktoś spryskał tą hennę cał e ł ó ż ko. Prześ cieradł o, nakł adka na materac, koc (jakoś ) i poszewka na koł drę (i brudna od ś rodka! ) Nasza dziewczynka ma 16 lat. Spał a tam ze swoim mł odszym bratem (nie miał tatuaż u) i baaaardzo brudne jest po prostu nierealne. Zwł aszcza w ś rodku. W tym samym czasie ubrania był y czyste, rę cznik, któ rym pocierali rę kę , ró wnież nie był przeplatany henną .
Chcieli zabrać od nas 5000 za komplet (zestaw ze zwykł ej baweł ny bez wzoru, biał y)

Staraliś my się wytł umaczyć administratorowi, ż e dziecko w wieku 16 lat nie bę dzie peł zać po ł ó ż ku w nocy i nie wspinać się pod koł drę . Ale powiedział a, ż e ​ ​ nie chce nas sł uchać i rozmawiać . Potem jednak zniż ył a się i powiedział a, ż e ​ ​ nie ma na nas ż adnych skarg. W nich hotel prosi o nie rezerwowanie kolejnych pokoi. Zaproponował a też , ż e weź mie pienią dze i wyjedzie, a to jest szczyt sezonu! Wiedzą c, ż e hotele są rezerwowane z miesię cznym wyprzedzeniem.
Ogó lnie rzecz biorą c, poś ciel i narzuty zmienił y wszystko. Z wyją tkiem nakł adki na materac! Nie był o już sił y przeklinać tego administratora. I po prostu nie poł oż yliś my go na ł ó ż ku, ale wł oż yliś my do szafy. Po 2 dniach w recepcji pojawił się znak o grzywnie w wysokoś ci 5000 rubli za hennę w hotelu. Wcześ niej nie był o nic. Odpoczywaliś my normalnie. Z administracją hotelu nie komunikował am się i prawie się nie spotkał am.
Do dnia wyjazdu z hotelu. (Wiedzą , jak się tam spotkać i poż egnać ) Spakowaliś my się , zostawiliś my w bagaż niku i poszliś my popł ywać . Kiedy wró ciliś my, zobaczyliś my na torbie nakł adkę na materac. Starszy administrator, gdy wpadł a wś ciekł oś ć , krzykną ł , ledwo mogł em wstawić sł owa, ż e ​ ​ nie zmienili tego dla nas. Nie robiliś my już tatuaż u, a zestaw był tym razem idealnie czysty, ale administrator nie chciał tego sł yszeć . Krzyczał a, ż e ​ ​ jesteś my ś winiami i chamami. Wcią ż był o wszystkiego duż o, już poł owa i nie pamię tam jej paskudnych rzeczy. Doszł a już do wniosku, ż e jesteś my winni. Ale fakty, sł owa i wyjaś nienia, któ re nie pokrywał y się z jej wersją , nie chciał a sł yszeć...
Generalnie już tam nie jeź dzimy!

Są szyderczymi klientami, zachowują się tak, jak chcą . Ró wny europejskiemu poziomowi usł ug. Ale oni sami nie mają poję cia, jak rozmawiać i zachowywać się z goś ć mi i goś ć mi miasta, któ rzy przynoszą ogromne dochody ich hotelowi. Z tymi pienię dzmi lepiej wyjechać za granicę . Klient ma zawsze rację co do zasady, w zasadzie nie wie.
Dlatego niech wł aś ciciel tego hotelu przyjrzy się starszemu administratorowi, moż e czas go zmienić , albo wysł ać go na kursy poprawiają ce poziom inteligencji i jakoś ć obsł ugi
ania, a takż e kursy delikatnej komunikacji! Ogó lnie starszy administrator zepsuł nam wakacje! Któ ry ma zerowy poziom komunikacji z klientami i goś ć mi miasta.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał