Nieznany Krym

Pisemny: 10 czerwiec 2011
Czas podróży: 10 — 18 może 2011
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Zatrzymał em się u Romana w poł owie maja. Wydaje się , ż e to nie sezon, ale nigdy nie ż ał owali, ż e przyjechali do Pesochnoe. Po pierwsze, samo miejsce jest magiczne. Dziesię ć minut spacerkiem do morza pię kną drogą przez pole i las iglasty. Na plaż y nie ma nikogo - co jest bardzo dobre dla tych, któ rzy lubią spokojne wakacje. Po drugie mieszkali w zamku - pokoje z kamienia, pię kny dziedziniec, prawdziwe "patio". A wszystko to w ś rodku wioski z krowami, kurami, owcami i tak dalej!
Po trzecie i to chyba najważ niejsze, Roman jest wspaniał ym gospodarzem, dyskretnym, a jednocześ nie bardzo opiekuń czym. Do tego prawdziwy lokalny historyk – zabierał nas na wycieczki po Pó ł wyspie Kerczeń skim i opowiadał rzeczy niezwykł e. Wraz z nim zobaczyliś my miejsca, do któ rych sami nigdy byś my nie dotarli. Wulkany bł otne w pobliż u Kerczu, Opuk, kwitną cy step z chazarskimi nagrobkami, opuszczona elektrownia atomowa, oszał amiają ce pię kno zatoki i wiele wię cej. Najbardziej niezwykł e jest to, ż e w Pesochnach moż na odpoczą ć nie robią c absolutnie nic, po prostu leż ą c na plaż y - morze jest czyste, gł ę bokoś ć jest taka, ż e ​ ​ moż na nurkować , jest mał o ludzi, moż na zwiedzić Pó ł wysep Kerczeń ski, czegoś się nauczyć nowy każ dego dnia. Jeszcze raz dzię kuję Roman!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał