Kto jedzie i dlaczego?

Pisemny: 22 marta 2009
Czas podróży: 1 — 7 czerwiec 2007
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywał em w Energetice w czerwcu 2007 roku. Wyczuwa się , ż e ludzie tam pracują cy starają się utrzymać pensjonat na odpowiednim poziomie i zachować resztki dawnego dobrobytu dobrego sowieckiego pensjonatu, pomimo cał kowity brak funduszy i uwagi obecnych wł adz ukraiń skich na sprawy tego sektora gospodarki. Ale ten artykuł dochodu jest jednym z pierwszych na Krymie.
Bardzo przyjazny personel. Duż y i bardzo zadbany teren z wieloma drzewami iglastymi i kwiatami. Jak rozumiem, park został zał oż ony przez pracownikó w Nikitskiego Ogrodu Botanicznego. Karmienie jest bardzo obfite, cał kiem do przyję cia. Duż o mi dano: wodę pitną , lody, jogurty, buł ki itp. Mieszkał am w jednym z dwó ch starych budynkó w (są też bardziej nowoczesne), któ re są najbliż ej morza (100 metró w do niego). Pokó j ze starymi meblami, ale jednocześ nie czysty, wygodny, z balkonem i wszystkimi udogodnieniami. Sama plaż a przy pensjonacie został a niestety dotkliwie zmyta przez zimowe sztormy tego roku. Pozostaje wą ski pas, ale rekompensuje to duż o leż akó w pod markizami, któ re znajdują się na kilku tarasach nad plaż ą . Moż esz spać spokojnie na ś wież ym powietrzu bez tł umó w i hał asu. Cieszył am się , ż e zawsze są wolne miejsca. Ze wzglę du na lokalny mikroklimat (wokó ł cią gną się stepy i suche powietrze) upał jest ł atwo tolerowany. Morze nie był o cał y czas spokojne (moż e to też lokalna cecha), ale woda jest tam ciepł a. Mimo to codziennie pł ywał a (nawet przy ostrzeż eniu sztormowym – oczywiś cie gł upie ryzyko – nie ż artują z morza, ledwie wró cił a) z oś miu dni wolnego. W pensjonacie jest ś wietna i niedroga masaż ystka, polecam. Nie ma specjalnej rozrywki. Są kawiarnie, kino, jakieś imprezy dla dzieci, wycieczki (jak gdzie indziej na Krymie), chyba coś jeszcze, nie wiem. Wzdł uż wybrzeż a cią gnie się pas pensjonató w i oś rodkó w wypoczynkowych, poł ą czonych wspó lnym nasypem i brzegiem morza. Nikolaevka to mał a wioska z kilkoma mał ymi targowiskami i bardzo brudną wiejską plaż ą . Nie ma też pię kna poł udniowego Krymu - ró wniny.
Taksó wkarz, któ ry jechał z Symferopola, naprawdę zepsuł nastró j, ponieważ celowo wprowadził w bł ą d cenę - po przyjeź dzie okazał a się bardzo droga (mocno wierzę , ż e wszystko w ż yciu jest karalne - odbije się na nim: był em przekonany wię cej niż raz). Powró t na dworzec (pocią g był bardzo spó ź niony) mą ż kobiety z obsł ugi pojechał za rozsą dną cenę , poczekał i wsiadł do pocią gu, był o mił o. Minibusy i autobus kursują z dworca kolejowego w Symferopolu do Mikoł ajewki.

Ogó lnie miejsce na relaksują ce i bezpretensjonalne wakacje w normalnej cenie. Bilet kupił em na miejscu w pensjonacie bez wcześ niejszego uzgodnienia.
Pozostał zadowolony. Ukoń czył am mó j program min (sen, ś wież e powietrze, duż o pł ywania, masaż ), aby w kró tkim czasie uzyskać dobrą formę i formę .
Do tego moż emy dodać wraż enia z wycieczki do Bakczysaraju.
Ż yczę wszystkim, aby dla reszty znaleź li to, czego chcą . A rzeczywistoś ć odpowiada oczekiwaniom.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał