nie pójdę ponownie

Pisemny: 3 wrzesień 2010
Czas podróży: 19 — 30 sierpień 2010
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 3.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 5.0
W zasadzie to straszne, nie był oby tak ź le, gdyby wł aś ciciele pensjonatu zainteresowali się powracają cymi tam ludź mi.
Zacznę od stwierdzenia, ż e ​ ​ wł asny basen to kompletne kł amstwo. Rzeczywiś cie jest basen, ale wł aś ciciel ma tam swó j wł asny. Tylko basen na terenie pensjonatu, grunt był wynajmowany lub kupowany. Obsł uga też nie jest najlepsza. Aby mieć papier toaletowy w ł azience, musisz sam za nim podą ż ać , a raczej poprosić o posprzą tanie w swoim pokoju, musisz też poprosić , inaczej po prostu wyrzucą ś mieci z wiadra. Musieliś my też przypomnieć , ż e musieliś my zmienić poś ciel, oni sami tego nie przestrzegają . Jadalnia w ogó le to nie horror z owocami, solony ś ledź moż na podać jako przystawkę w sierpniu, cukier waniliowy wpycha się bez miary do cukierni, jak nie ma ś ledzia na przeką skę , to bazylia bę dzie do niego nadziewana bez miary . Kiedyś podawali coś , czego nie moż na był o w ogó le znieś ć , nie doś ć , ż e praktycznie nie był o kakao, to jeszcze był o strasznie rozcień czone wodą . Prywatna plaż a jest jak nic innego. Baza „Primorye” znajdował a się w pobliż u, wię c wejś cie na jej plaż ę odbywał o się tylko kartami, w przeciwień stwie do tego wejś cie na plaż ę pensjonatu Blue Bay jest cał kowicie bezpł atne. Jednak cał e terytorium pensjonatu to dziedziniec przejś ciowy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał