"Отдыхали" Летом в 2008, никому не советую туда ехать. На пляже места небыло. всё платное, цены Московские всё сделано на лохов. бассейн не мыли месяц. огородки были чёрные. на дне была грязь. воду не сливали. Мы жили в номере 401 нам сообщили что это лучший 2х местный номер. но после такого отдыха так не скажешь. с крыши прыгает саранча. с 23:00 до 4:00 утра, Была дискотека. мы не могли уснуть, Шведский стол однообразный. 1 раз дали только вареники и всё. от омлетов кукарекали. Отель оказался в промышленной зоне. В море плавали отходы с барж. в море плавает мусор. лежаки по 10 грн. за человека в час. бегает злая бабка с будильником и вычисляет тех кто не оплатил. нас вселли позже срока, номер не убрали. 1 раз горничная забыла закрыть наш номер, но к счастью всё осталось на месте. Обещали заселить в новый номер, но никто ни чего не придпринял. холодильник не моют. плохой запах. продукты там хранить нельзя. По телевизору смотреть нечего кроме Украинских каналов. а Русские постоянно отключают. Развлечений никаких. Дед охранник пускает всех кого попало в бассейне дети скакали как саранча. отель НЕ ОХРАНЯЕМ! К нам в номер стучался маньяк. мы звонили на ресепшен сказали что они никого не пропускают. на 4 этаж никто даже не поднялся из охраны. эту ночь мы плохо спали как и остальные. Итог - За эти деньги можно сьездить в Египет на 2 недели. Никому не советуем связываться с отелем "Атлантик" за этот месяц которые мы пережили там, мы очень пожалели что туда поехали.
"Odpoczywaliś my" latem 2008 roku, nikomu nie radzę tam jechać . Na plaż y nie był o miejsca. wszystko jest pł atne, Moskwa wycenia wszystko na frajerach. Basen nie był sprzą tany od miesią ca. ogrody warzywne był y czarne. na dole był o bł oto. woda nie został a spuszczona. Mieszkaliś my w pokoju 401, powiedziano nam, ż e jest to najlepszy pokó j 2-osobowy. ale po takim odpoczynku nie moż na tego powiedzieć . szarań cza skacze z dachu. od 23:00 do 4:00 rano, odbywał a się dyskoteka. nie mogliś my spać , bufet jest monotonny. 1 raz dali tylko knedle i tyle. zapiał z omletó w. Hotel znajdował się w strefie przemysł owej. Odpady z barek unosił y się w morzu. ś mieci unoszą się w morzu. leż aki za 10 UAH. za osobę za godzinę . zł a babcia biega z budzikiem i oblicza tych, któ rzy nie zapł acili. rozliczyliś my się pó ź niej niż w terminie, pokó j nie był sprzą tany. Raz pokojó wka zapomniał a zamkną ć nasz pokó j, ale na szczę ś cie wszystko pozostał o na swoim miejscu. Obiecali zamieszkać w nowym pokoju, ale nikt nic nie zrobił . lodó wka nie jest czyszczona. nieprzyjemny zapach. nie moż na tam przechowywać ż ywnoś ci. W telewizji nie ma nic do oglą dania poza kanał ami ukraiń skimi. a Rosjanie cią gle się zamykają . Ż adnej rozrywki. Dziadek straż nik wpuś cił wszystkich do basenu, dzieci skakał y jak szarań cza. hotel NIE JEST ZABEZPIECZONY! Do naszego pokoju zapukał maniak. Zadzwoniliś my do recepcji i powiedzieli, ż e nikogo nie wpuszczają . nikt nawet nie wstał z ochrony na 4 pię trze. Nie spaliś my dobrze tej nocy, tak jak wszyscy. Konkluzja - Za te pienią dze moż esz pojechać do Egiptu na 2 tygodnie. Nie radzimy nikomu kontaktować się z hotelem Atlantic za ten miesią c, któ rego tam doś wiadczyliś my, bardzo nam przykro, ż e tam pojechaliś my.