Odpoczynek był świetny)

Pisemny: 30 może 2011
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2010
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 7.0
Na począ tek nie potrafię wyrazić swojego punktu widzenia.
Nie rozumiem ludzi, któ rzy narzekają na to, ż e mieli jakiś zł y pokó j, zł e jedzenie lub mał y basen.
Có ż , wcale o to nie chodzi.
Przyjechaliś my bardzo zmę czeni i jak tylko poszliś my na recepcję , dziewczyna uś miechnę ł a się do nas i powiedział a „Cześ ć ! Czekaliś my na Ciebie! ” Nie wiem dlaczego to my, ale był o fajnie) usadowili nas, bo poprosiliś my nie za wysoko, czyli na 2 pię trze.
Byliś my w dwó ch lokalnych standardach i byliś my mile zaskoczeni pokojem. doś ć przestronny, idealnie posprzą tany, balkon wychodził na hotelowy dziedziniec (na basen), wygodne ł ó ż ka, mał y telewizor, klimatyzacja (choć niezbyt wydajna) i tak dalej.

niektó rzy mieszkań cy skarż yli się , ż e w ich pokojach jest duż o hał asu z powodu klimatyzacji...chociaż nam to nie przeszkadzał o, byliś my cicho.
basen jest doś ć duż y (i jest tam mał y basen dla dzieci). ale jest w nim za duż o ludzi, jest też jacuzzi. Wieczorem wł ą czają się podś wietlenia, a basen wyglą da po prostu cudownie.
Jedzenie Oczywiś cie bufet nie jest taki jak w Buł garii, ale wystarczy. Jedzenie był o ś wież e, ale nie był o wielkiego wyboru.
Ponieważ cena zawierał a tylko ś niadanie, zaproponowano nam obiad lub kolację (75 UAH za osobę ) do wyboru.
jest kilka obiadó w, któ re zawierają pierwszy, drugi, sał atkę i deser (o ile dobrze pamię tam)
Có ż , wybraliś my. przyszedł w wyznaczonym czasie. wszystko wydawał o się być przywiezione doś ć szybko...ale szczerze mó wią c, jedzenie mogł oby być lepsze.
z drugim na ogó ł pomylili wszystko, ponieważ . Nie jadł am sama, na moim talerzu postawiono cudzy dodatek, a mó j na drugim. ale nadal jest w porzą dku. czekam na deser. 10 minut. . . 20. . podchodzimy do kelnerki, pytamy, mó wią "gdzie jest deser? " Có ż , powiedział a, ż e ​ ​ się szykuje. Czekamy jeszcze 15 minut. . deseru nie ma. kiedy w koń cu ich „przejechaliś my”, raczyli przywieź ć ten pierdolony deser), ale już tam nie jedliś my.
ogó lnie rzecz biorą c:
+ basen
+ numer
+ obsł uga
- odż ywianie
- bardzo daleko od morza
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał