Przerażenie!

Pisemny: 4 listopad 2016
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2016
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Mieszkaliś my w tym oś rodku w sierpniu 2016 r. Przyjechał em tam z tró jką dzieci. Osiedlili nas w innym budynku (niewł aś ciwy był pierwotnie wskazany na bilecie). Administrator nic nie wie, nie potrafi rozwią zać problemó w. Począ tkowo zostaliś my umieszczeni w pokoju czteroosobowym. Pomieszczenie nie był o przygotowane, wyglą dał o jak krypta. Duszne powietrze, stare okna, hydraulika, ł ó ż ka, brak napraw, cał y pokó j był brudny (paję czyny, zwł oki owadó w, kurz). Mieszkaliś my tam dokł adnie jeden wieczó r, bo zaatakował y nas osy. Administrator zaproponował jedyne wyjś cie: umieś cić nas w pokoju dwuosobowym z dwoma dostawkami. I nikogo nie obchodzi, ż e zapł aciliś my jak cztery gł ó wne. Sprzą tanie pokoju jest cał kowicie kiepskiej jakoś ci (nie wycierają kurzu, paję czyny są wszę dzie, hydraulika jest w nalocie). Papier toaletowy wydawany jest na cał y sezon, moż na go zabrać dopiero po aferze i dł ugim postę powaniu z administratorem budynku. Pokó j jest ciemny, ponieważ w ż yrandolach nie ma wystarczają cej iloś ci ż aró wek. Kilka razy w sezonie dzwonił elektryk, nie rozwią zał problemu, okazał o się , ż e ż yrandol się zepsuł . Jeś li chodzi o hydraulikę , toaleta nie spł ukał a się dobrze, ciś nienie wody jest bardzo sł abe, prawie niemoż liwe do umycia. Wezwali też hydraulika, nie rozwią zał problemu, ponieważ hydraulika jest stara. Pł ytka w ł azience jest peł na pę knię ć i odpryskó w, poza tym cał a instalacja wodno-kanalizacyjna jest czyszczona tylko „dla wyglą du”. Sprzę ty w pokoju są stare, telewizor i lodó wka strasznie brudne. Jedzenie w stoł ó wce jest obrzydliwe. Chleb monotonny, „kotlety” i wszystko na jeden smak. Na ogó ł mię so wystę puje w produktach mię snych tylko „na zapach”. Zupy gotowane w wodzie, absolutnie bez smaku. W zupie na pewno nie znajdziesz mię sa. Kaszki są pł ynne, wydaje się , ż e mieszają mleko i wczorajszą przystawkę , tutaj masz owsiankę . Nie ma przerw w dystrybucji. Za każ de danie trzeba biegać osobno z talerzem w dł oniach, wpadają c na innych wczasowiczó w. Sał atki są takie same. Tankowanie jest bardzo zł ej jakoś ci. W majonezie unosił y się dziwne kulki. Zaró wno keczup, jak i majonez był y pł ynne. W jadalni są muchy. Nie do koń ca wiadomo ską d pochodzą , bo okna w przedpokoju się nie otwierają . Kapie z klimatyzatora. Obrusy nie są zmieniane. Wszystko jest bardzo ograniczone. . Jeś li nie miał eś czasu na cytrynę lub kieł basę , zostajesz bez tego. Aby jeś ć mniej wię cej normalnie, musisz najpierw pobiec do dystrybucji. Nie ma ż adnych skarg na leczenie i plaż ę . Leczenie jest wysokiej jakoś ci, personel medyczny sympatyczny i ż yczliwy. Plaż a jest czysta, morze spokojne, ratownicy sumiennie wykonują swoje obowią zki. W pobliż u znajduje się Frunze Park, na targ nie jest daleko, opł ata jest tania. Pod wzglę dem lokalizacji wszystko jest super. W ogó le nie chodzimy już do tego sanatorium, lepiej przepł acać niż ż yć w tak strasznych warunkach. Nikomu nie polecamy tego rodzaju wakacji. Mamy nadzieję , ż e dyrekcja sanatorium zwró ci na to uwagę .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał