usługa czerpaka

Pisemny: 23 wrzesień 2012
Czas podróży: 6 — 10 wrzesień 2012
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 3.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 5.0
Hotel znalazł się w Internecie, przycią gną ł fakt, ż e hotel zapewnia jedzenie, dzwonił - wszystko był o czekoladowe, jak się okazał o - do momentu zapł aty.
Przyjechaliś my, spojrzeliś my na proponowane pokoje - „podwyż szony standard” jest tak mał y, ż e nawet wstydzili się zapytać , co wtedy był o w „standardzie”. Mniej wię cej zadowolony z "mł odszego apartamentu", ale w trakcie ż ycia był em cał kowicie rozczarowany. Poś ciel jest tania perkal, prześ cieradł a ledwo wystarczają na pokrycie materaca i dwa mał e prześ cieradł a na pokrycie. Musiał em prosić o koce 3 (trzy! ) razy, 2 ró ż ne koce nie pierwszej ś wież oś ci został y wyrwane ze spiż arni. W pokoju nie ma naczyń , musieliś my zdobyć kubki do picia herbaty. Lodó wka jest tak mał a, ż e ​ ​ nie da się do niej wł oż yć nawet poł owy arbuza. Przeł ą czniki nie są na standardowej wysokoś ci, trzeba ich cią gle szukać na ś cianie. Prysznic jest na ż elaznym prę cie, mocno przykrę conym do ś ciany, nie da się umyć wł osó w ani napeł nić umywalki wodą .
Jedzenie jest jak w sowieckiej stoł ó wce, porcje mał e, jedzenie bez smaku. Uderzył o mnie w menu „Kasza pszenna Artek z kotletem” – takiej potrawy nie jedliś my od najmł odszych lat. Wł aś ciciel jest bardzo niezadowolony, jeś li wczasowicze korzystają z letniej kuchni, zamyka ją na kł ó dkę . Ogó lnie atmosfera w hotelu jest nieprzyjemna - cią gle trzeba o coś prosić , obiecują i tego nie robią , nie ma poczucia komfortu i relaksu, trzeba coś znosić i znosić .

Zejś cie do morza jest doś ć strome, pł yty wulkaniczne wystają do morza, w wodzie pokryte są glonami i są bardzo ś liskie. W odległ oś ci okoł o 2 kilometró w od wsi znajduje się piaszczysta plaż a.
Reszta nie zadział ał a, postanowiliś my się przeprowadzić . Wł aś ciciel uś miechną ł się sł odko i pozwolił nam wyjś ć , szczę ś liwie zapominają c, ż e jest nam winien jeden dzień pobytu. Kiedy mu o tym przypomnieliś my, od razu był o sto powodó w, by nie zwracać pienię dzy - a on dał nam zniż kę i wymeldowaliś my się.5 minut pó ź niej niż o godzinie 12, chociaż wszystko był o na czas.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар