Шок от Порто Маре. Такой встречи мы не ожидали.
У нас мужем годовщина свадьбы, решили поехать куда-то вырваться от суеты. Курортов много на побережье, но подумали сразу про Алушту, как-то уже укоренился у нас, статус за ней, местечка для семейного отдыха. Понравилось несколько отелей. Среди основных были «Море», «Золотой колос» и Порто Маре. Рассмотрели фотографии, почитали отзывы. «Море» оказался с большим количеством горок на територии, «Золотой колос» с баром «СССР» и сюдя по фотографиям с буфетчицами за стойками и пластиковыми стаканчиками для гостей. В общем отдыхали в парк-отеле «Порто-Маре» с 1 по 7 декабря. Решили попробывать что-то совершенно новое, и необычное. И не ошиблись с выбором. Зашли на сайт, просмотрели в 3D-туре нескольно номеров. Понравились полулюксы, но разместились в стандарте. Обслуживание в отеле было на высоком уровне, менеджер по бронированию, рассказали очень подробно об инфраструктуре отеля, так что мы представляли куда едем. Заранее проговорили о годовщине.
Приехали в отель, где нас встретил улыбчивый парень- администратор в журавликах, (или что там у него на пиджаке). Поселил быстро и с улыбкой. Всё чистенько и уютно. Горничные довольно милые и приятные. Спустились ужинать в ресторан, с нами пообщалась администратор Маргарита, которая помогла нам с выбором блюд на шведской линии. Мы очень сытно поели, и решили уточнить возможно ли проведение романтического ужина в ресторане отеля. Менеджер ресторана Юрий предложил нам провести время в вип- комнате, особенно хотелось бы выделить его неоценимую помощь при выборе вина, и очень интересный рассказ о технологии выращивания и переработки винограда.
Поздним вечером по совету Максима- администратора ресепшн, пошли прогяляться к водопаду. И Были приятно удивлены. Настолько красивого рукотворного архитектурного сооружения в Алуште мы уж никак не ожидали увидеть. 144 оттенка цветов подсветки, необычная форма самого водопада, и громадный размер.
То ли вина которые нам советовал Юрий, то ли крымский воздух, то атмосфера отеля, но вся последующая неделя пролетела как одно мгновение. Особо за территорию отеля не хотелось выходить. Ели и пили и развлекались. Очень приятная служба анимации, занимала нас и днём и вечером.
Как-то весь персонал оказал на нас сильное впечатление.
Но самое несгладимое впечатление осталось всё же от водопада, он просто шикарен. С радостью могу рекомендовать парк- отель «Порто-Маре».
Szok z Porto Mare. Nie spodziewaliś my się takiego spotkania.
To rocznica ś lubu naszego mę ż a, postanowiliś my gdzieś pojechać , ż eby uciec od zgieł ku. Na wybrzeż u jest wiele kurortó w, ale od razu pomyś leliś my o Ał uszcie, jakoś już u nas zakorzenił a się , status za nią , miejsce na rodzinne wakacje. Podobał o się kilka hoteli. Wś ró d gł ó wnych znalazł y się „Morze”, „Zł ote Ucho” i Porto Mare. Przyjrzeliś my się zdję ciom i przeczytaliś my recenzje. „Morze” okazał o się z duż ą liczbą zjeż dż alni na terenie, „Zł ote Ucho” z barem „ZSRR” i są dzą c po zdję ciach z barmankami przy ladach i plastikowych kubkach dla goś ci. Ogó lnie odpoczywaliś my w Porto Mare Park Hotel od 1 do 7 grudnia. Postanowiliś my spró bować czegoś zupeł nie nowego i innego. I dokonali wł aś ciwego wyboru. Poszliś my na miejsce, przejrzeliś my kilka pomieszczeń podczas wycieczki 3D. Podobał y mi się mniejsze apartamenty, ale został y one umieszczone w standardzie. Obsł uga w hotelu był a na wysokim poziomie, kierownik rezerwacji opowiedział nam bardzo szczegó ł owo o infrastrukturze hotelu, wię c mieliś my pomysł , doką d jedziemy. O rocznicy rozmawialiś my z wyprzedzeniem.
Dojechaliś my do hotelu, gdzie spotkał nas uś miechnię ty facet-administrator w ż urawiach (czy co tam ma na kurtce). Osiedlił się szybko iz uś miechem. Wszystko jest czyste i wygodne. Pokojó wki są cał kiem mił e i przyjemne. Zeszliś my na kolację do restauracji, rozmawiał a z nami administratorka Margarita, któ ra pomogł a nam w wyborze dań na linii szwedzkiej. Zjedliś my bardzo smaczny posił ek i postanowiliś my sprawdzić , czy moż na zjeś ć romantyczną kolację w hotelowej restauracji. Kierownik restauracji Jurij zaproponował nam spę dzenie czasu w sali VIP, szczegó lnie chciał bym podkreś lić jego nieocenioną pomoc w doborze wina oraz bardzo ciekawą opowieś ć o technologii uprawy i przetwarzania winogron.
Pó ź nym wieczorem, za radą recepcjonisty Maxima, wybraliś my się na spacer do wodospadu. I byli mile zaskoczeni. Z pewnoś cią nie spodziewaliś my się , ż e zobaczymy w Ał uszcie tak pię kną , stworzoną przez czł owieka konstrukcję architektoniczną . 144 odcienie koloró w podś wietlenia, nietypowy kształ t samego wodospadu oraz ogromny rozmiar.
Albo wina, któ re doradził nam Jurij, albo krymskie powietrze, albo atmosfera hotelu, ale cał y nastę pny tydzień miną ł jak bł yskawica. Nie chciał em opuszczać terenu hotelu. Jedli, pili i bawili się . Bardzo przyjemna obsł uga animacyjna, zajmował a nas zaró wno w dzień jak iw nocy.
Jakoś cał y personel zrobił na nas duż e wraż enie.
Ale najbardziej niezatarte wraż enie pozostał o po wodospadzie, jest po prostu przepię kny. Z przyjemnoś cią mogę polecić Porto Mare Park Hotel.