Po raz pierwszy i ostatni

Pisemny: 20 sierpień 2010
Czas podróży: 1 — 13 sierpień 2010
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 4.0
Odpoczywaliś my z czteroosobową rodziną w oś rodku wypoczynkowym Moskovsky w Malorechensky od 1 sierpnia do 13 sierpnia 2010 roku. Ogó lne wraż enie to pierwszy i ostatni raz. Polepszyli swoje zdrowie tak, ż e trafili z dzieckiem, a potem z samymi dorosł ymi do szpitala zakaź nego w Ał uszcie. Dalej w kolejnoś ci:
1. Droga. Od Ał uszty - serpentyna. Duż a liczba zamknię tych zwojó w. Ale z doś wiadczonym zawodowym kierowcą moż esz się tam dostać bez ż adnych wypadkó w. To prawda, ż e ​ ​ pomimo zaż ywania tabletek Avia-Sea dziecko nadal chorował o.
2. Rozliczenie-rejestracja. Przedstawiciel biura podró ż y - uprzejmy, ale powś cią gliwy.

Zarzą dca pensjonatu od razu wypiszmy nasze obowią zki, nie mó wią c o naszych prawach. Zabrał a paszporty, czego surowo zabrania Regulamin paszportowy obywatela Ukrainy, zatwierdzony Uchwał ą Rady Najwyż szej Ukrainy z dnia 2 wrześ nia 1993 r. poz. 23. „Zabrania się odbierania obywatelowi paszportu, w szczegó lnoś ci zabrania się przyjmowania paszportu jako zastawu”. Administrator wł aś ciwie zostawił nas bez dokumentó w. Musiał em jej wyjaś nić , ż e moż e zostać pocią gnię ta do odpowiedzialnoś ci za naruszenie prawa Ukrainy. Paszporty został y zwró cone. Chociaż nastró j był zepsuty.
3. Pokó j o podwyż szonym standardzie. Dwa pokoje, dwa balkony, dwa telewizory, dwa klimatyzatory (któ re mimo umowy przy zakupie biletu nie dział ał y od 9.00 do 12.00, a od 22.00 do rana marnował y wtedy z upał u). Jeden pilot do telewizoró w i klimatyzatoró w. Cią gle biegał z jednego pokoju do drugiego za konsolami. Dywan, wspó lna ł azienka + umywalka, lodó wka, dobre meble. Ogó lnie liczba jest normalna. Sprzą tane w pokoju co drugi dzień , co nie wystarczy, bo. prysznic na nadmorskiej promenadzie czę sto nie dział ał , a cał y piasek był w pokoju. Musiał em poprosić o szmatę i samemu wytrzeć podł ogę .
4. Terytorium. Naprawdę zadbane. Roś liny są pię kne i egzotyczne. Czysto. Fajnie jest chodzić , wiewió rki skaczą nad ich gł owami. ALE JESTEŚ MY NAD MORZE, NIE DO PARKU!! !
5. Ale morze… Na plaż y jest niesamowita iloś ć ludzi. Wszyscy turyś ci mieszkają cy w sektorze prywatnym mają peł ne prawo do wypoczynku na plaż y pensjonatu. Co oni robią . Aby dostać się do morza, musisz zagrać w labirynt. Morze jest brudne, ludzie się roją . Na plaż y NIE ma toalety! ! ! Poszliś my do pokoju, ale pytanie - gdzie reszta poszł a do toalety ? ? ? Morze po prostu nie nadą ż a. Dalej SZOK - cuchną ce rzeki wpadają do morza. Tuż przy plaż y wykopano rowy i ś cieki spł ywał y nimi z wioski. Miejscowi mó wią , ż e to kanał . Zrobił em zdję cie tego koszmaru, czyli Mogę potwierdzić . Dlatego nie jest zaskakują ce, ż e w każ dej rodzinie kilka osó b zachorował o na infekcję jelitową . Objawy: niekontrolowane wymioty, biegunka, aceton w moczu, osł abienie. Moje dziecko został o wypompowane w Ał uszcie i karetka po kisz. inf. nie wyjeż dż a, musiał em zł apać taksó wkę za 200 UAH. do Ał uszty i tym samym z powrotem. Poza tym nocowali w szpitalu - myją c ż oł ą dek i jelita, a nastę pnie upuszczają c je na 4 godziny. To prawda, ż e ​ ​ zapł acił em lekarzowi i pielę gniarkom, ż eby robili wszystko jak najdokł adniej.

6. Odż ywianie. Za 360 UAH. dziennie na osobę - to ź le. Mę ż czyź ni nie jedli. W ogó le nie podano owocó w. Ale oni też nie byli gł odni. Martwy kot, któ ry już zaczą ł się rozkł adać , był widziany na ł awce w pobliż u jadalni. Usuwane dopiero po skontaktowaniu się z administratorem. Wyjaś niono przyczyny masowych zatruć .
7. Personel. Specjalne podzię kowania dla pracownika plaż y Vadima Iwanowicza. Wraż liwa, uważ na osoba; barman Dmitry - za peł ną szacunku postawę i profesjonalną obsł ugę . Ale szef ochrony… Trudno o bardziej chamską i ź le wychowaną osobę .
Wniosek. Poprawili swoje zdrowie do chwał y - przynieś li z morza wię cej ran, niż chcieli. Zdecyduj sam, ale już nie wejdę do kanalizacji. . .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał