Начнем с того, что я работала здесь вожатой в июле 2017 г. Администрация действительно не особо волнуется за детей, из смены в смену одни и те же конкурсы, мероприятия, что старичкам тут скучно. А все почему? Потому что путевки этого лагерч раздают победителям олимпиад, многодетным семьям и просто профком на работе с огромной скидкой. Так как у директора, а следовательно, у оргсостава нет шальных денег, они не особо стараются. Далее. Отношение медперсонала к детям ужасное. Ругали нас, вожатых, что мы с больными детьми приходим к ним. Мол, только чихнул, и сразу в медблок. А то, что у ребенка & quot; лающий& quot; кашель, мешающий спать, это так, капризы. При ротовирусной инфекции всю ответственность скинули на нас, мол, мы их пиццей накормили, вот они и траванулись. На слова, что заболело три отряда, нам ответили, что & quot; в лагере не юываеб инфекций& quot; . Еда здесь вполне сьедобная, 5-разовое питание. До моря идти 10 минут пешком. Кафе и магазины рядом с территорией лагеря присутствуют. Территория, признаюсь, шикарная - всюду зелень, деревья. Расположение потрясающее. Но персонал хамоват. Приеду ли сюда вожатой? Нет. Ребенком я бы, наверно, поехала, хотя как с вожатым повезет. Порой, один вожатый может изменить все представление о лагере. Я пыталась быть тем хорошим вожатым, что задаёт настроение детям, но постоянно была унижена за излишнюю предрасположенность к детям.
Zacznijmy od tego, ż e pracował em tutaj jako doradca w lipcu 2017. Administracja tak naprawdę nie przejmuje się dzieć mi, od zmiany do zmiany odbywają się te same konkursy i imprezy, ż e starzy ludzie się tutaj nudzą . I dlaczego? Bo bony tego obozu rozdawane są zwycię zcom olimpiad, rodzinom wielodzietnym i po prostu komitetowi zwią zkowemu w pracy z ogromną zniż ką . Ponieważ dyrektor, a co za tym idzie kadra organizacyjna, nie ma ł atwych pienię dzy, tak naprawdę nie starają się . Dalej. Stosunek personelu medycznego do dzieci jest okropny. Zbesztali nas, doradcó w, ż e przyszliś my do nich z chorymi dzieć mi. Na przykł ad po prostu kichną ł i natychmiast udał się do jednostki medycznej. A fakt, ż e dziecko ma „szczekają cy” kaszel, któ ry zakł ó ca sen, to takie kaprysy. Z infekcją rotawirusem zrzucili na nas cał ą odpowiedzialnoś ć , mó wią , ż e nakarmiliś my ich pizzą , wię c zostali ranni. Gdy powiedzieliś my, ż e trzy oddział y zachorował y, powiedziano nam, ż e „w obozie nie ma infekcji”. Jedzenie tutaj jest doś ć jadalne, 5 posił kó w dziennie. Spacerem 10 minut do morza. W pobliż u obozu są kawiarnie i sklepy. Terytorium, wyznaję , szykowne - wszę dzie zieleń , drzewa. Lokalizacja jest niesamowita. Ale personel jest niegrzeczny. Czy przyjdę tu jako doradca? Nie. Jako dziecko pewnie bym poszł a, chociaż mam szczę ś cie do doradcy. Czasami jeden doradca moż e zmienić cał ą ideę obozu. Starał em się być dobrym doradcą , któ ry wprowadzał dzieci w nastró j, ale cią gle był em upokarzany, ż e był em zbyt predysponowany do dzieci.