Я подарила путевку в этот санаторий своей маме, которая отдыхала там в 2013 и была довольна процедурами, физ. упражнениями на берегу, персоналом и питанием. В этом году путевка стоила в перерасчете на укр. деньги в половину дороже. К сожалению, все вышеописанное было в половину хуже. Россияне, с которыми она познакомилась в столовой, были из Москвы, Новосибирска и Норильска и они все как один плевались и сказали, что больше не приедут в этот санаторий никогда. Причины такие: 1. Отсутствие ремонта в совковых помещениях санатория, вместо чего ежедневно (был июнь, а не весна...) проводился т. н. косметический ремонт, отчего в номере был слышен запах краски, а в столовой - пыль от побелки (белили соседний зал). 2. Врачи не уделяют должного внимания пациентам. Из 12 дней лечение было назначено на 10, из которых 2 выпало на выходные, 1 - на Троицу, 1 - на День России. То есть, фактически процедуры давали только 6 дней, а это все равно что не дать ничего. 3. Введена предварительная (за 3-5 дней) запись на кардиограмму, и столько же отведено на & quot; получение результатов& quot; . 4. Питание одинаково для всех, а раньше (в 2013 г. ) обед можно было выбрать из нескольких блюд. Порции маленькие, в каше 2 раза попадались МУХИ и 1 раз - в чае. На фразу & quot; передайте привет шеф-повару& quot; официантка (разносчица) только усмехнулась. 5. Поход на пляж сопровождается вдыханием миазмов, доносящихся из зассанных кустов. 6. Физкультура по утрам была только на спорт-площадке и только для детей. А раньше (в 2013 г. ) она проводилась для пожилых людей на пляже и завершалась за 30 минут до завтрака. Подобные & quot; изменения& quot; в этом санатории я связываю не с политикой, а с ХАЛАТНОСТЬЮ всех без исключения работников этого заведения от руководства до полотеров. Мне жаль денег, потраченного на прибывания там времени, но самое главное - мне стыдно перед мамой за то, что она по моему велению попала в подобное место. В Крым мы и дальше будем ездить, но в ваш Южнобережный - НИКОГДА!
Bilet do tego sanatorium dał em mamie, któ ra odpoczywał a tam w 2013 roku i był a zadowolona z zabiegó w, fizycznych. ć wiczenia na brzegu, personel i jedzenie. W tym roku bilet kosztował w przeliczeniu na ukraiń ski. poł owa pienię dzy. Niestety, wszystko to był o o poł owę tak zł e. Rosjanie, któ rych spotkał a w jadalni, pochodzili z Moskwy, Nowosybirska i Norylska i wszyscy splunę li jak jeden mą ż i powiedzieli, ż e już nigdy nie przyjdą do tego sanatorium. Powody to: 1. Brak remontó w na terenie sowieckiego sanatorium, zamiast któ rego codziennie (był czerwiec, a nie wiosna…) tzw. remont, dlatego pokó j pachniał farbą , a w jadalni kurz z bielenia (bielił są siednie pomieszczenie). 2. Lekarze nie zwracają należ ytej uwagi na pacjentó w. Z 12 dni leczenie zaplanowano na 10, z czego 2 przypadł y na weekend, 1 - na Tró jcę Ś wię tą , 1 - na Dzień Rosji. Czyli w rzeczywistoś ci procedury dawał y tylko 6 dni, a to jest to samo, co nie dawanie niczego. 3. Wprowadzono wstę pną (przez 3-5 dni) rejestrację do kardiogramu i taką samą iloś ć przeznacza się na „uzyskanie wynikó w”. 4. Odż ywianie jest takie samo dla wszystkich, ale wcześ niej (w 2013 r. . ) obiad moż na był o wybrać z kilku dań . Porcje są mał e, w owsiance 2 razy natrafił em na MUCHKI i 1 raz - w herbacie. Na zdanie „przywitaj się z szefem kuchni” kelnerka (handlarz) tylko się uś miechnę ł a. 5. Wyjś ciu na plaż ę towarzyszy wdychanie miazmy wydobywają cej się z wkurzonych krzakó w. 6. Rano wychowanie fizyczne odbywał o się tylko na boisku sportowym i tylko dla dzieci. A wcześ niej (w 2013 roku) odbywał a się dla osó b starszych na plaż y i koń czył a się.30 minut przed ś niadaniem. Takie „zmiany” w tym sanatorium kojarzą mi się nie z polityką , ale z zaniedbaniem wszystkich pracownikó w tej instytucji, bez wyją tku, od kierownictwa po polerki. Ż al mi pienię dzy wydanych na pobyt tam, ale przede wszystkim wstydzę się przed mamą , bo trafił a do takiego miejsca na moje polecenie. Bę dziemy nadal podró ż ować na Krym, ale NIGDY na poł udniowe wybrzeż e!