Shepsi - do bani

Pisemny: 16 sierpień 2008
Czas podróży: 16 — 23 czerwiec 2008
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Cał a prawda!
Dł ugo wybieraliś my się nad Morze Czarne, celem był o znalezienie spokojnego miejsca z wszelkimi udogodnieniami, ale bez bajeró w i za niezbyt duż e pienią dze. Natkną ł em się na opis pensjonatu Shepsi, jak to, czego potrzebujesz. Hurra! Kupił em bilety na 2 tygodnie na miesią c czerwiec. Rzeczywiś cie cena jest bardzo skromna, bony brano bez jedzenia, bo. Pomyś lał em, ż e w jadalni moż na zjeś ć o każ dej porze dnia.
1. Duż y obszar, ale cał kowicie zaniedbany, wszę dzie brud i gruz, zaczę li porzą dkować do koń ca czerwca, cał a plaż a był a pokryta gigantycznymi kł odami i ś mieciami, któ re zaczę li sprzą tać i palić pod koniec czerwca. Czerwiec.

2. Dosyć szybko i bez problemó w osiedlili się w pokoju, ale pokó j jest okropny, brud, wilgoć , wszystko jest odrapane, pokojó wka nie wchodzi sama, trzeba zapytać
3. Jedzenie jest kiepskie, a co dziwne, nie moż na wejś ć i coś przeką sić w wolnym czasie, ale trzeba przyjś ć do księ gowoś ci 1 dzień wcześ niej i zapł acić za ś niadanie, obiad lub kolację , a potem moż esz jeś ć .
4. Do koń ca czerwca na terenie nie był o ani jednej kawiarni
5. Brak sklepu (coś w stylu)
6. Nie był o wycieczek, do koń ca wakacji wisieli w harmonogramie jadalni, ceny tam są droż sze i bardzo niewygodny czas, wszystko musiał em zorganizować sam.
Wniosek: nie radzę jechać tam jednoznacznie, nawet za tak niewielkie pienią dze.
Lepiej osiedlić się w prywatnych mini-hotelach lub w najbliż szym pensjonacie „Green Guy”, „Change” itp.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał