odległe zakątki ojczyzny...

Pisemny: 17 grudzień 2008
Czas podróży: 1 — 13 wrzesień 2008
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 5.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 4.0
Nie był o mi ł atwo sprowadzić mnie w to pię kne miejsce, a Chiny wydają się być na wycią gnię cie rę ki, ale wydaje się , ż e wcią ż Rosja. Muszę powiedzieć , ż e w mieś cie nie ma wielu Chiń czykó w. Ale najważ niejszą lokalną rozrywką są wycieczki minibusami do Chin i Mandż urii na dzień lub dwa.
Jeś li chodzi o hotel, ogó lnie rzecz biorą c, nie był o tak ź le, jak mogł oby być !
Ale od razu widać , ż e jest to dawny hostel roboczy. Co prawda na kró tko przed naszym przyjazdem dokonano napraw, na czym hotel skorzystał . Pokoje są jak mieszkania w zwykł ym domu, ale jest wszystko, czego potrzeba, stolik nocny, kilka krzeseł .

Krzesł o w pokoju jest droż sze. Mieszkał em w mieszkaniu trzypokojowym, pokó j był uważ any za kobiecy, ale w jednym pokoju był a tylko toaletka z lustrem i gniazdkiem. Jeś li wię c lubisz suszyć wł osy suszarką do wł osó w przed lustrem, to albo zabierz ze sobą lusterko, albo poproś obsł ugę hotelu o przedł uż acz (moż e się uda). Byliś my bardzo zaskoczeni, ż e zgodnie z normami na jedno mieszkanie jest jeden nó ż , a jest 4 goś ci! Dobrze, ż e był y przynajmniej 4 widelce i kilka ł yż ek, talerzykó w i kubkó w. Był y nawet kieliszki do wina! Ale z naczyniami w tym czasie był o bardzo ź le, dostaliś my tylko jeden rondel na 3 mieszkania, chociaż w każ dym mieszkaniu był piec. Jeś li chodzi o obsł ugę , to nie pochlebiaj sobie, myliś my naczynia tylko raz, tylko wtedy, gdy z apartamentu wyszł o kilku goś ci. Tak, a pokojó wki są bardzo osobliwe, ż yją na zasadzie, ż e sł uż ą ca jest pracownikiem, a nie sł uż ą cą i nie ma obowią zku sprzą tać po tobie.
Radzę ostroż nie jadać w tutejszych lokalach, jeś li zdrowie na to pozwala, zapraszamy do jadalni nr 6, niedaleko od hotelu i prawie każ dy, kogo spotkacie, wskaż e Wam pytanie, gdzie zjeś ć . Gdy weszliś my do jadalni myś lał am, ż e jesteś my w wehikule czasu, wszystko jest jak za dawnych czasó w, kolejki, aluminiowe naczynia, tł uste tace, nie wię cej niż dwie serwetki w jednej rę ce… Ale takie są zasady, w moja osobista opinia, zepsute jedzenie osobiś cie! Nie bó j się , ż e cię nakarmią , nie bę dą cię otruć .
Dla tak wybrednych jak ja jest restauracja Rus (niedaleko hotelu) i kolejna dobra restauracja prawie na obrzeż ach miasta (prawie blisko jak na moskiewskie standardy, wracaliś my pieszo przez okoł o 30 minut spacerowym tempem) , ale niestety nie pamię tam nazwy. Lub, w skrajnych przypadkach, jest cał odobowy supermarket (obok restauracji Rus), wię c nie umrzesz z gł odu! : )
Ale zdecydowanie radzę nie spacerować samotnie po tym pię knym mieś cie wieczorem. Miejscowi, któ rych moż na w tym czasie spotkać na ulicy, to gł ó wnie miejscowa mł odzież , któ ra porusza się po mieś cie tylko w grupach, od razu rozpoznasz ich po wyglą dzie: skó rzana czapka, kurtka, czujesz się jak w ś rodku odległ e lata 90.
Jeś li chodzi o lokalne atrakcje, to nie zobaczysz ich wielu w jeden dzień . Zapytaj administratora hotelu, pokaż e ci wszystko! Jeś li jesteś zbyt leniwy, aby chodzić , weź taksó wkę , mają tylko 50 rubli.
Tak, pamię taj, ż e w nocy drzwi hotelu są zamknię te, jeś li się spó ź nisz - pukaj gł oś niej, zostaniesz usł yszany! : )

Ogó lnie hotel jest przyzwoity, szczegó lnie ucieszył mnie rachunek za nocleg, biorą c pod uwagę , ż e przez poł owę pobytu mieszkał em w apartamencie, a drugi w zwykł ym pokoju, kwota 6 tysię cy rubli mile mnie zaskoczył a.
Wię c nie ma za co!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар