Wybraliś my się na ś wię ta sylwestrowe na spacer po Kazaniu. Wybraliś my mię dzy Hotelem Regina na Peterburgskiej a Baumenem. Zatrzymał się na sekundę i dobrze. Hotel nie wyró ż nia się wyglą dem, ale jest doś ć przytulny. Niewiele pokoi, odpowiednio, i niewiele osó b.
… Już ▾
Wybraliś my się na ś wię ta sylwestrowe na spacer po Kazaniu. Wybraliś my mię dzy Hotelem Regina na Peterburgskiej a Baumenem. Zatrzymał się na sekundę i dobrze. Hotel nie wyró ż nia się wyglą dem, ale jest doś ć przytulny. Niewiele pokoi, odpowiednio, i niewiele osó b. Lokalizacja jest super. Tuż przy gł ó wnej ulicy, blisko do cał ej zabawy.
Dostaliś my ró wnież pokó j z widokiem na ulicę Baumen i Hotel Chaliapin, któ ry wieczorem był bardzo pię knie oś wietlony. Pokoje są czyste, przestronne, standardowe, choć rzeczywiś cie (tak jak napisano w opiniach) zadymione, ale na ulicy przez cał y dzień był o bardzo zimno i syfonu z okien wystarczył o (okna nie są plastikowe). Ś niadanie normalne, przecię tne, był o w cenie, był am peł na i nawet od poł owy jak zwykle nie sł yszał am zbytniego oburzenia: sok, kanapka z serem, gorą cy makaron z kotletem lub kieł baskami, naleś niki, ciasto lub buł ki, koniecznie jogurt i herbatę . W zasadzie wystarczy. Kiedyś zjedliś my obiad i kolację w tej samej kawiarni - bardzo dobrze.
Obsł uga nie jest nachalna, nikogo nie widać ani nie sł ychać , ale sprzą tanie odbywa się codziennie, a poś ciel zmieniana jest raz na 6 dni.
Podobał mi się sam Kazań , udał o nam się odwiedzić gdziekolwiek planowaliś my, nawet ruszyliś my w drogę do ś wią tyni wszystkich religii. Kulsharif to bardzo pię kny meczet, nigdy nie widział em takiego meczetu. Ciekawe jest chociaż by wę drować gł ó wną ulicą - "lokalny Arbat", po drodze jest wiele kawiarni, wszę dzie moż na coś przeką sić niezbyt drogie i przyzwoite!
Oczom wystarczył o 6 dni. Ale latem myś lę , ż e ogó lnie jest cudownie! Moż e i tak pó jdziemy.
Dostaliś my ró wnież pokó j z widokiem na ulicę Baumen i Hotel Chaliapin, któ ry wieczorem był bardzo pię knie oś wietlony. Pokoje są czyste, przestronne, standardowe, choć rzeczywiś cie (tak jak napisano w opiniach) zadymione, ale na ulicy przez cał y dzień był o bardzo zimno i syfonu z okien wystarczył o (okna nie są plastikowe). Ś niadanie normalne, przecię tne, był o w cenie, był am peł na i nawet od poł owy jak zwykle nie sł yszał am zbytniego oburzenia: sok, kanapka z serem, gorą cy makaron z kotletem lub kieł baskami, naleś niki, ciasto lub buł ki, koniecznie jogurt i herbatę . W zasadzie wystarczy. Kiedyś zjedliś my obiad i kolację w tej samej kawiarni - bardzo dobrze.
Obsł uga nie jest nachalna, nikogo nie widać ani nie sł ychać , ale sprzą tanie odbywa się codziennie, a poś ciel zmieniana jest raz na 6 dni.
Podobał mi się sam Kazań , udał o nam się odwiedzić gdziekolwiek planowaliś my, nawet ruszyliś my w drogę do ś wią tyni wszystkich religii. Kulsharif to bardzo pię kny meczet, nigdy nie widział em takiego meczetu. Ciekawe jest chociaż by wę drować gł ó wną ulicą - "lokalny Arbat", po drodze jest wiele kawiarni, wszę dzie moż na coś przeką sić niezbyt drogie i przyzwoite!
Oczom wystarczył o 6 dni. Ale latem myś lę , ż e ogó lnie jest cudownie! Moż e i tak pó jdziemy.
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
W pokoju jest bardzo zimno. Baterie ledwo się nagrzewają . Spał em pod dwoma kocami. Nie pomogł a też dodatkowa grzał ka elektryczna zamontowana w pokoju. Rano nie moż na był o wzią ć prysznica, woda był a trochę ciepł a. Po nocy spę dzonej w hotelu Regina obudził a się z katarem.
… Już ▾
W pokoju jest bardzo zimno. Baterie ledwo się nagrzewają . Spał em pod dwoma kocami. Nie pomogł a też dodatkowa grzał ka elektryczna zamontowana w pokoju. Rano nie moż na był o wzią ć prysznica, woda był a trochę ciepł a. Po nocy spę dzonej w hotelu Regina obudził a się z katarem. Zepsute wakacje.
Tak jak
Lubisz