Obrzydliwy pensjonat, zrujnowane wakacje!

Pisemny: 11 sierpień 2018
Czas podróży: 16 — 30 lipiec 2018
Blackthorn Guest House został zarezerwowany przez moją siostrę jesienią.2017 roku. Poprosiliś my o lepszy pokó j, ale okazał o się , ż e jest to cela wię zienna 2x3 z widokiem na ceglaną ś cianę . Wzią wszy zaliczkę , oszukali nas, obiecują c kuchnię . Poś ciel, sprzę t AGD i wnę trze są tak nę dzne i brudne, ż e nie da się tego opisać . Sikają ce materace i zgnił e poduszki. Fakt, ż e ludzie wyrzucali ś mieci 20-30 lat temu tam w pokojach. Tam od 4 rano ś piewają koguty, a od 9 rano robotnicy widzieli szlifierkę . Nie moż na spać z powodu dusznoś ci. Zamiast klimatyzatora wentylator, któ ry dział a jak traktor. Kabina prysznicowa - zepsute drzwi i pleś ń wszę dzie. W pokoju jest duż o owadó w, a raczej: mró wek, komaró w, muszek. Nie ma grilla, internet dział a w czasie. Do morza iś ć.40 minut w upale. Pracownicy i gospodyni wyzywają co nie witają . Atmosfera nie jest zbyt przyjazna! Po przyjeź dzie wzię li dodatkowy tysią c, a administrator Anna był a bardzo zdenerwowana, ż e ​ ​ nie moż e nas ukarać . Niechę tnie go oddał em! Gospodyni-babcia, w szlafroku wypranym jak pł ó tno w pokoju, chwalił a się , ż e zarabia 7 mln rubli na sezon. Teraz jest jasne, jak moż esz zarabiać bez inwestowania. Dopó ki na ś wiecie ż yją gł upcy, tacy nieuczciwi ludzie bę dą się wzbogacać ! Za te pienią dze lepiej pojechać do Turcji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał