zrujnowane wakacje

Pisemny: 5 październik 2018
Czas podróży: 28 wrzesień — 3 październik 2018
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Przyjechał am z dzieckiem do sanatorium o godzinie 21:00 w dniu 28.09. 2018 pokó j nie był sprzą tany, czekaliś my 40 minut. W pokoju jest bardzo zimno i nie ma ogrzewania. Klimatyzator nie dział a na ogrzewanie, a temperatura w pomieszczeniu pokazuje 25 gr. nawet jeś li jest plus 5. Pł ytki ł azienkowe są zepsute. Jadą c na bufecie szukał am tylko tego, co bym zjadł a i nie wybierał am z dań , co powiem kotletó w z burakó w i marchewki z kapusty, te same dania po prostu nie smakował y ś wież o, a dziecko bardzo ź le jadł o. Na basenie nie moż na pł ywać , bo emerytó w jest duż o, a wizyta na basenie jest pł atna. Pod prysznicem kanał ś ciekowy był zatkany po przyjeź dzie, a kiedy wszedł em się umyć , pojawił się brud i ś mierdział . Rano pod oknami gwar Buł garó w i pukanie dokonują napraw. Na balkonie trupy owadó w w duż ych iloś ciach przez cał y czas nigdy nie był y usuwane. Przynieś li nawet wodę po przyjeź dzie w butelkach z polerowanymi korkami. Przy otwieraniu pierś cień , któ ry powinien pozostać na butelce, był skrę cony razem z korkiem, prawdopodobnie był a woda z kranu. Niektó rzy lekarze są aroganccy i nietaktowni, co moż e być konsekwencją samotnoś ci. Trzeba tam iś ć , jak chorzy są chorzy, tam gonię zdrowych i staram się leczyć . Chcę tam wró cić , jak tylko przejdę na emeryturę .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał