Okropne i bardzo straszne

Pisemny: 5 wrzesień 2018
Czas podróży: 16 lipiec — 15 sierpień 2018
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 3.0
Nie lubię pisać recenzji, ale to szczegó lny przypadek. Nigdy nie zatrzymuj się w tym pensjonacie! ! ! NIGDY! ! ! Ja i cał a rodzina już tego ż ał owaliś my.
Po przyjeź dzie zamiast zarezerwowanego pokoju, ulokowano nas w wilgotnej szatni sauny z jednym ł ó ż kiem (podobno przeznaczonym do relaksu z prostytutkami) na CAŁ Y DZIEŃ , bo nasz pokó j podobno jeszcze nie był opuszczony. Wię c podobno wł aś ciciel zarabia dodatkowo.
Nastę pnie garderoba nie był a pusta - stale osiedlali się tam przybywają cy ludzie, a nawet z dzieć mi (niektó rzy mieszkali dł uż ej niż jeden dzień ). Nie otrzymaliś my ż adnych przeprosin ani przeliczenia pł atnoś ci, a reszta prawdopodobnie też .
Ś wię to został o zrujnowane natychmiast i nieodwoł alnie.

Wszystkie zdję cia na stronach są stare - wszystko jest zupeł nie inne. Wszę dzie okropne warunki niehigieniczne. Na podwó rku jest bał agan i strasznie ś mierdzi od rzekomego stawu z ż ó ł wiami, peł no jest komaró w.
Wspó lna kuchnia jest godną ozdobą do krę cenia horroru - smró d i ś mieci. Prawie ż adnych potraw. Ze sprzę tu mikrofala i czajnik to weterani lat 90. (zgrzybiał y i ż ó ł ty od ś rodka, jak kł y mamuta jakuckiego z plamami brudu i starego tł uszczu).
Infekcja jelitowa dla cał ej rodziny był a niezawodna i gwarantowana (wszyscy cię ż ko chorowali przez kilka dni).
Wszystkie pokoje są martwe. I och och mał y - do ś cian od ł ó ż ka we wszystkich kierunkach maksymalnie kilka krokó w. Chociaż pokoje są czyste i jest czysta poś ciel (dobrze zrobiona pokojó wka). W naszym pokoju nie był o gniazdek. Ale był system przedł uż aczy i tró jnikó w, któ ry plą tał wszystko jak paję czyna (a my tam jesteś my jak pają ki) - podobno spalił o się okablowanie (witaj miejscowym inspektorom przeciwpoż arowym).
Cał a instalacja wodocią gowa przecieka - w toalecie starannie ukł ada się szmaty do zbierania wody. Kiedy byliś my w pokoju, pokojó wka z hydraulikiem bezwstydnie wł amał a się i zaczę ł a radoś nie stwierdzać , ż e wszystko jest zgnił e i trzeba wszystko zmienić . I znowu, bez przeprosin, wszyscy radoś nie się wycofali. To takie ciepł e ś rodowisko rodzinne.
Meble też są martwe. Obok są starannie umieszczone drzwiczki szafy)))
Szczegó lnie zadowolony z przezroczystych drzwi do toalety w pokoju. Bardzo wygodne - od razu widać , co jest zaję te i na jakim etapie wszystko się tam dzieje.

Zwł aszcza o wł aś cicielu. Obiecał ugotować pysznego pstrą ga na grillu, jednocześ nie zaż ą dał za to pienię dzy z gó ry (inaczej był a sprawa, odmó wili przyję cia ryby i wtedy trzeba był o się cofną ć , ale. . . ). W terminie zamiast obiecanego wrzucono tylko rybę z pieca + kilka kieliszkó w najtań szego lokalnego wina w proszku. Okazuje się , ż e nie rozgrzał pieca przez nas. Bez przeprosin, bez pienię dzy i tradycyjnie bez przywią zania. Wię c najwyraź niej wł aś ciciel znowu zarabia wię cej. Nawiasem mó wią c, po nas matka i jej có rka w wielkim stylu nadepnę ł y na tę samą grabie. Twarze tych uroczych i inteligentnych kobiet był y chyba takie same jak nasze (zamyś lone i lekko zwariowane z tak bezczelnego oszustwa). I tak jest ze wszystkim. . .
Pię kne morze, niesamowity klimat, ale wszystko okazał o się beznadziejnie zepsute przez stosunek wł aś cicieli tej charytatywnej placó wki do goś ci kurortu. I niech ż yje sł ynna i osł awiona ormiań ska goś cinnoś ć .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał