24.03.2013 wybraliśmy się na trasę „Romance of Italy”. Nie będę wdawał się w szczegóły warunków pogodowych, ale to nie jest najgorsze, co nas czekało. Zwiedzanie zostało przerwane na jeden dzień, ale to nie powstrzymało naszego przewodnika, który postanowił odpocząć w Budapeszcie następnego dnia do godziny 12:00 (ten czas można było spędzić na pieszej wycieczce po wielkim mieście, czy kupowaniu dzieci w źródłach termalnych itd.