Obrzydliwa reżyserka Alena i „łotrzykowie”
Kupiłem wycieczkę do Grecji. za trzy 100 tysięcy rubli. Menadżer Alena nazwał przed nami jakiś rodzaj trasy „Rogue-tour”. Zachowuje się bardzo bezczelnie, przerywa. narzuca swoją służbę. Podpisujemy umowę, blankietem nie jest Korala, nie Aniora (jak się nazywa, okazuje się!), ale w ogóle jakiś lewicowiec.