Dzień 1. Wszystko zaczęło się w Mukaczewie, gdzie śniadanie obiecane na 11 rano zorganizowano dopiero o 14, a potem, gdy grupa dotarła do restauracji, musieliśmy czekać kolejne pół godziny na obsłużenie stolików. Potem wycieczka do centrum, gdzie przez 30 minut w skrócie opowiedziano nam o historii miasta, a potem pozwolili nam iść w spokoju na kolejną godzinę na wiedeńską kawę.