Świetna podróz
Po raz pierwszy wybraliśmy się z Algolem w trasę po Europie pod nazwą „Piękna Barcelona”, mimo że trasa jest dla nas daleka od pierwszej. Zmieniliśmy touroperatora, ponieważ zeszłoroczna podróż z Accord nie była tak różowa, jak sobie wyobrażaliśmy. Tym razem wszystko: życzliwość obsługi, która nazywa się Roman Matusets, profesjonalizm kierowców, czystość hoteli, wyśmienite śniadania, przewodnicy - okazały się na bardzo przyzwoitym poziomie.