Nie warto z nimi.
Moja córka pojechała na wycieczkę do Petersburga 30 czerwca 2012 roku. W Kijowie było +30. Jak udało im się zgubić jej bagaż, który kierowca osobiście włożył do bagażnika na moich oczach, nie jest jasne, ale nie było go już na terenie Białorusi. Zamiast "przepraszam" i pomocy, była op ze strony kierowców i odmrożenie od lidera grupy.