Obrzydliwa eskorta Elina
W maju 2016 pojechałam na Krym z biurem podróży ATON - byłam zadowolona zarówno z organizacji, jak i wycieczek. Na wycieczce do Gruzji w dniach 2-25 września 2016 r. było negatywne nastawienie z wyjazdu. Eskorta - Elina - zachowywała się na wycieczce jak turystka i wszyscy zostali zdani na siebie. Mogła, nie czekając na zakończenie wycieczki, wysiąść z autobusem z kilkoma wczasowiczami, aby zjeść, pobawić się.