odkrył Sosnowy Gaj!
Tak się zł oż ył o, ż e do „Sosnowego Gaju” trafiliś my przypadkiem, bo. był pierwotnie zarezerwowany „Aiwazowski” w Partenit. Po przyjeź dzie do Partenitu okazał o się , ż e mieszkamy na placu budowy, po któ rym tł umnie jeż d...