Mój mąż i ja wybraliśmy się na wycieczkę „Ekstremalna wycieczka po Karpatach”. Wycieczka składała się z 3 dni: 1) 1 dzień spływu - na spływ czekaliśmy 4 godziny, 1/3 drogi płynęliśmy po ciemku, w rzece w której nie widać kamieni, jest zimno. Zamiast przybyć do hotelu o 21:00 - 22:00, przyjechaliśmy o 24:00.