Kupiłem bilet na święta majowe 2015 na Krymie. W biurze powiedziano nam, że dyrektor tej agencji Ludmiła również jedzie w trasę, co nie oznaczało żadnych problemów. Właściwie organizacja była obrzydliwa - nie powiedziano nam o godzinie zbiórki na wycieczkę, już pierwszego dnia, po zwiedzeniu pierwszej atrakcji, dyrektora (młoda pani, która w ogóle nie rozumie, czym jest turystyka i organizacja wycieczek ) i jej banda wyrzuciła wszystkich i odjechała taksówką.