Pierwszy i ostatni raz!!!
Po zakupie biletu nawet nie zwracaliśmy uwagi na organizatora wycieczki i dopiero gdy usłyszeliśmy w wiadomościach o opóźnieniu lotu o 2 dni, zaczęliśmy „modlić się do Boga”, aby to nie było połączenie. Ale niestety (((lecieliśmy z Boryspola liniami lotniczymi, o których nawet nie słyszałem, samolot był stary i mały.