Kupiliś my torebkę w tym sklepie. Kiedy podeszliś my do sklepu, sprzedawcy nas zobaczyli i pobiegli do nas w poś piechu. I natychmiast zaczę li nas obsł ugiwać . Nasi znajomi zostali, ż eby pooglą dać kurtki, a my zeszliś my na dó ł . Powiedzieliś my, ż e interesują nas skó rzane torebki damskie. Wybraliś my i targowaliś my się o 100 euro. Kiedy przyjechaliś my do hotelu, zorientowaliś my się , ż e to nie skó ra, a skaj (skó ra syntetyczna).→
brak komentarzy |
zostaw komentarz