Muzeum Historii Winiarstwa

Centrum bułgarskiego winiarstwa - Melnik
Ocena 8110

30 wrzesień 2017Czas podróży: 16 wrzesień 2017
Wylą dowaliś my w Melniku jadą cym z Kavali (Grecja) do Odessy. Był to prezent na czas stracony w supermarketach i na przystankach.
Pierwsze wraż enie to bajka. Rzeka, mosty, mał e domy oryginalnej konstrukcji i tł o w tle są po prostu super. U podnó ż a gó r Pirin klify piaskowo-kredowe są niezwykle pię kne. Melnik znajduje się w wą wozie i zewszą d dziwaczne ż ó ł te piramidy i klify wznoszą się ponad dachami pokrytymi dachó wką.

Melnik to najmniejsze miasto w kraju, liczą ce zaledwie 390 osó b. Czas powstania Melnika nie jest znany. Pierwsza wzmianka dotyczy XI wieku. Miasto wzię ł o swoją nazwę od stromych kredowych klifó w. Na począ tku XX wieku w mieś cie mieszkał o 5 tys. osó b, gł ó wnie Grekó w. Od niepamię tnych czasó w uprawiali winogrona i produkowali wino na tej sł onecznej krainie.
Z ciemnych, prawie czarnych gron o tej samej nazwie odmiany "melnik" wyrabiali czerwone, gę ste i cierpkie wino. Produkowany jest w Melniku do dziś , nie odbiegają c od tradycji. Ale Grecy zostali wyrzuceni z prosperują cego raju wina na począ tku ubiegł ego wieku. Grecka ludnoś ć został a zmuszona do opuszczenia miasta po wojnie mię dzyalianckiej w 1913 roku, przekroczenia granicy i osiedlenia się w pobliskich miejscowoś ciach Sidirokastro i Serres. To jest miasto-muzeum. Mekka dla turystó w i mił oś nikó w degustacji wina. Kamienny most nad rzeką zbudowali Rzymianie!

Postrzegał em miasto jako jaką ś ciepł ą , przyjazną wioskę. . To wcale nie dlatego, ż e wino był o degustowane prawie w każ dym domu, to uczucie powstał o przed degustacją.

Jest nawet wino z fig. Szukał em Sauvignon, ale koliduje to z Cabernetem i w rezultacie bardzo spodobał a mi się biel refektarzowa produkowana przez Vinarska Izba-Logodage. Ma nawet nazwę , wł aś ciciel napisał mi ją odrę cznie - Keratsuda.
Nie powinno się go pić , ale smakować , aby to poczuć , co zrobił em skracają c dł ugą drogę do Odessy.

A to produkt lokalny, nie nachalny i przyjemny.

Kawiarnie są mał e i przytulne. Tylko dla reszty podró ż nika.

Mają też bohatera narodowego, pomnik stoi w centrum. Przystojny Buł gar.

Minę liś my tylko czę ś ć miasta, chcieliś my tam zostać , zobaczyć drugą poł owę wsi, ale nasi menadż erowie autobusu wydzielili tylko godzinę . Bardziej podobał y im się supermarkety, w któ rych przebywali 1.5 i 2.5 godziny. Có ż , każ demu po swojemu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

MIEJSCA W POBLIŻU
PYTANIE ODPOWIEDŹ
Brak pytań