Jeśli potrzebujesz egzotyki z czasów ZSRR, to tutaj jest pod dostatkiem

Pisemny: 31 lipiec 2013
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2013
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Byliś my w sanatorium pod koniec lipca (od 22). Pierwszą rzeczą , któ ra mnie zaskoczył a, był brak kluczy elektronicznych, kart i wszystkiego, czym ś wiat ż yje i uż ywa od ponad 10 lat. Absolutnie wszystko (kartki ż ywnoś ciowe, karty, wejś cie do bazy sanatorium) - rę cznie, po staremu na papierze. Zameldowaliś my się przez okoł o 30 minut, dwukrotnie udaliś my się do kasjera, aby potwierdzić wpł atę , któ ra został a przekazana przelewem z powrotem w kwietniu. Wszelkie zabiegi, z wyją tkiem ką pieli bromowych - za opł atą . Linia kasowa do 30 minut. Jedzenie jest dobre, personel jadalni (czyli jadalni) jest bardzo przyjazny. To chyba jedyny plus oś rodka. Terytorium jest duż e, zaniedbane i nieodpowiednie dla nikogo (szczegó lnie dla dzieci). Dojazd do Jurmaly (nie wspominają c o Rydze) to cał a historia, któ ra zajmuje duż o czasu, wysił ku i pienię dzy (bo jedynym pewnym sposobem na wydostanie się stamtą d jest wezwanie taksó wki i czekanie na nią.30-40 minut). Liczba pokoi jest okropna. Nie sposó b znaleź ć bardziej odpowiedniego sł owa. Prysznic to dziura w podł odze, 10 centymetró w od toalety. Podł ogi, meble - wszystko jest stare. Poduszki, materace nie zmienił y się od otwarcia sanatorium. Loggia, zadeklarowana na stronie, to pomalowany biał ą farbą betonowy balkon, poś rodku któ rego rozpię ta jest sznur do bielizny. Wyjechaliś my w cią gu jednego dnia. Musimy oddać hoł d kierownictwu - pienią dze został y zwró cone bez problemó w iw cał oś ci, zagospodarowane w cią gu zaledwie kilku godzin. i ostatni - nie wyjechali do sanatorium pod koniec lipca (od 22). Pierwszą rzeczą , któ ra mnie zaskoczył a, był brak kluczy elektronicznych, kart i wszystkiego, czym ś wiat ż yje i uż ywa od ponad 10 lat. Absolutnie wszystko (kartki ż ywnoś ciowe, karty, wejś cie do bazy sanatorium) - rę cznie, po staremu na papierze. Zameldowaliś my się przez okoł o 30 minut, dwukrotnie udaliś my się do kasjera, aby potwierdzić wpł atę , któ ra został a przekazana przelewem z powrotem w kwietniu. Wszelkie zabiegi, z wyją tkiem ką pieli bromowych - za opł atą . Linia kasowa do 30 minut. Jedzenie jest dobre, personel jadalni (czyli jadalni) jest bardzo przyjazny. To chyba jedyny plus oś rodka. Terytorium jest duż e, zaniedbane, nie nadaje się do niczego i dla nikogo (szczegó lnie dla dzieci). Dojazd do Jurmaly (nie wspominają c o Rydze) to cał a historia, któ ra zajmuje duż o czasu, wysił ku i pienię dzy (bo jedynym pewnym sposobem na wydostanie się stamtą d jest wezwanie taksó wki i czekanie na nią.30-40 minut). Liczba pokoi jest okropna. Nie sposó b znaleź ć bardziej odpowiedniego sł owa. Prysznic to dziura w podł odze, 10 centymetró w od toalety. Podł ogi, meble - wszystko jest stare. Poduszki, materace nie zmienił y się od otwarcia sanatorium. Loggia, zadeklarowana na stronie, to pomalowany biał ą farbą betonowy balkon, poś rodku któ rego rozpię ta jest sznur do bielizny. Wyjechaliś my w cią gu jednego dnia. Musimy oddać hoł d kierownictwu - pienią dze został y zwró cone bez problemó w iw cał oś ci, zagospodarowane w cią gu zaledwie kilku godzin. A w pensjonacie Byliś my w sanatorium pod koniec lipca (od 22. ). Pierwszą rzeczą , któ ra mnie zaskoczył a, był brak kluczy elektronicznych, kart i wszystkiego, czym ś wiat ż yje i uż ywa od ponad 10 lat. Absolutnie wszystko (kartki ż ywnoś ciowe, karty, wejś cie do bazy sanatorium) - rę cznie, po staremu na papierze. Zameldowaliś my się przez okoł o 30 minut, dwukrotnie udaliś my się do kasjera, aby potwierdzić wpł atę , któ ra został a przekazana przelewem z powrotem w kwietniu. Wszelkie zabiegi, z wyją tkiem ką pieli bromowych - za opł atą . Kolejki w kasie do 30 minut. Jedzenie jest dobre, personel jadalni (czyli jadalni) jest bardzo przyjazny. To chyba jedyny plus oś rodka. Terytorium jest duż e, zaniedbane i nieodpowiednie dla nikogo (szczegó lnie dla dzieci). Dojazd do Jurmaly (nie wspominają c o Rydze) to cał a historia, któ ra zajmuje duż o czasu, wysił ku i pienię dzy (bo jedynym pewnym sposobem na wydostanie się stamtą d jest wezwanie taksó wki i czekanie na nią.30-40 minut). Liczba pokoi jest okropna. Nie sposó b znaleź ć bardziej odpowiedniego sł owa. Prysznic to dziura w podł odze, 10 centymetró w od toalety. Podł ogi, meble - wszystko jest stare. Poduszki, materace nie zmienił y się od otwarcia sanatorium. Loggia, zadeklarowana na stronie, to pomalowany biał ą farbą betonowy balkon, poś rodku któ rego rozpię ta jest sznur do bielizny. Wyjechaliś my w cią gu jednego dnia. Musimy oddać hoł d kierownictwu - pienią dze został y zwró cone bez problemó w iw cał oś ci, zagospodarowane w cią gu zaledwie kilku godzin. Pilne Byli w sanatorium pod koniec lipca (od 22). Pierwszą rzeczą , któ ra mnie zaskoczył a, był brak kluczy elektronicznych, kart i wszystkiego, czym ś wiat ż yje i uż ywa od ponad 10 lat. Absolutnie wszystko (kartki ż ywnoś ciowe, karty, wejś cie do bazy sanatorium) - rę cznie, po staremu na papierze. Zameldowaliś my się przez okoł o 30 minut, dwukrotnie udaliś my się do kasjera, aby potwierdzić wpł atę , któ ra został a przekazana przelewem z powrotem w kwietniu. Wszelkie zabiegi, z wyją tkiem ką pieli bromowych - za opł atą . Linia kasowa do 30 minut. Jedzenie jest dobre, personel jadalni (czyli jadalni) jest bardzo przyjazny. To chyba jedyny plus oś rodka. Terytorium jest duż e, zaniedbane i nieodpowiednie dla nikogo (szczegó lnie dla dzieci). Dojazd do Jurmaly (nie wspominają c o Rydze) to cał a historia, któ ra zajmuje duż o czasu, wysił ku i pienię dzy (bo jedynym pewnym sposobem na wydostanie się stamtą d jest wezwanie taksó wki i czekanie na nią.30-40 minut). Liczba pokoi jest okropna. Nie sposó b znaleź ć bardziej odpowiedniego sł owa. Prysznic to dziura w podł odze, 10 centymetró w od toalety. Podł ogi, meble - wszystko jest stare. Poduszki, materace nie zmienił y się od otwarcia sanatorium. Loggia, zadeklarowana na stronie, to pomalowany biał ą farbą betonowy balkon, poś rodku któ rego rozpię ta jest sznur do bielizny. Wyjechaliś my w jeden dzień . Musimy oddać hoł d kierownictwu - pienią dze został y zwró cone bez problemó w iw cał oś ci, zagospodarowane w cią gu zaledwie kilku godzin. O pogodzie: byliś my w Rydze-Jurmala od 22 do 28 lipca 2013 roku. Jest tam bardzo, bardzo zimno. Sprawdź archiwum pogody. Podczas naszego pobytu w ogó le nie był o sł oń ca. Temperatura nie wzrosł a powyż ej 18 gr. Dzieci (10.5 i 2.5 roku) nieustannie chodził y w wiatró wkach, dż insach i trampkach. I ostatni. Zdecydowana rada dla kochają cych rodzicó w i dzieci: nie wysył ajcie tam swoich dzieci ani rodzicó w. Dzieci po prostu nie mają tam nic do roboty, z wyją tkiem wycieczek na zabiegi (któ re są w Moskwie, na przykł ad jaskinie solne w sanatorium Valuevo), a rodzice nigdy nie powiedzą , ż e się tam ź le czują , i bę dą siedzieć przez wszystkie 2 tygodnie, zapł acił im z dobrych intencji. Co wię cej, bę dą siedzieć bez procedur, któ rych potrzebują , bo zdecydowana wię kszoś ć z nich jest opł acana, a wielu emerytó w po prostu nie ma na to ś rodkó w. Duż o goś ci w cią gu dnia siedzi w recepcji lub na 2 pię trze przy straganie i zwyczajnie nie wie, co ze sobą zrobić . Jednym sł owem zastanó w się dobrze - czy ty, twoje dzieci i rodzice potrzebują tak zasł uż onego wypoczynku.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał